Przesunięty przez: Monika Nie 09 Gru, 18 15:33 |
Bocianek z Benitz |
Autor |
Wiadomość |
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Wto 19 Cze, 07 22:09 Bocianek z Benitz
|
|
|
Maluszek wypadl z gniazda, na szczescie zatrzymal sie na bluszczu, ktory porastal komin bedacy podstawa gniazda. Bocianek odniosl obrazenia, ale dzieki pomocy pewnej rodziny z Benitz dochodzi do zdrowia
http://www.stoerche-dober...xonomy/term/150 |
Ostatnio zmieniony przez Monika Wto 24 Lip, 07 20:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
PolaSzpojankows
warszawski bocian
Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 40 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Wto 19 Cze, 07 22:30
|
|
|
cudowny film....Wzruszający...szkoda że nic nie rozumiałam z rozmowy opiekunów:/ |
_________________ nie jesteśmy by spożywać urok świata ale po to by go tworzyć i przetwarzać przez czasy jak skałę złota.../KIG |
|
|
|
|
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Wto 19 Cze, 07 22:35
|
|
|
Pola...opiekun zachecal malego do jedzenia, cieszyl sie, ze bocianek je, pani domu zastrzegla, ze w kieliszku znajduje sie woda, a nie alkohol , a na koniec objechala meza, ze zrobil ze zlewozmywaka toalete dla pisklaka |
|
|
|
|
Ella
Dołączyła: 13 Cze 2007 Posty: 76 Skąd: Norwalk, USA
|
|
Wysłany: Wto 19 Cze, 07 23:45
|
|
|
Filmik absolutnie fantastyczny! A pomyslowosc tego pana a propo toalety budzi szczery podziw . Ciekawa jestem jakie sa dalsze losy bocianiego malucha. Jesli ktos bedzie mial na ten temat jakies wiadomosci bardzo prosze dac znac. |
|
|
|
|
paela
Dołączyła: 23 Mar 2007 Posty: 5196 Skąd: Chorzów
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 06:05
|
|
|
Wego - będę miała dobry dzień dzięki Tobie!
Wchodzę tu sobie rano - a tu taka wspaniała historia.
Dziękuję! |
|
|
|
|
onka84
Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 543 Skąd: Wroclaw
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 07:03
|
|
|
Cudowny film Może będzie ciąg dalszy bardzo bym chciała |
|
|
|
|
aska
aska
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 2258 Skąd: Gory Swietokrzyskie
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 07:15
|
|
|
Opiekunowie mają frajdę!!! a i bocianek klekotem wyrazał swą radość!!! Ciekawe czy będzie dalszy ciag? Mam jednak nadzieję,ze nie bedą go już upychac w truskawkowym koszyczku!!! |
_________________
|
|
|
|
|
bogna
Dołączyła: 14 Kwi 2007 Posty: 847 Skąd: Bydgoszcz
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 09:19
|
|
|
[quoteWego - będę miała dobry dzień dzięki Tobie!
Wchodzę tu sobie rano - a tu taka wspaniała historia.][/quote]
DZIĘKUJĘ |
_________________ kochaj życie |
|
|
|
|
Kola
Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 4812 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 09:20
|
|
|
Wega , ale zrobiłaś mi frajdę. Od rana uśmiech zagościł na mojej twarzy. Przez ostanie dni byłam jak balon, z którego uszło powietrze. Teraz oglądając ten filmik,widzę,że takich ludzi oddanych przyrodzie, jak nasza ukochana Monika, na całym świecie jest więcej.
Serce rośnie. |
|
|
|
|
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 16:23
|
|
|
Dalsze informacje o bocianku z linku podanego na poczatku :
" W maju w Benitz kolo Rostoku wyklulo sie piec pisklat. Rozczarowanie bylo duze, kiedy pod gniazdem znaleziono niezywe piskle, a kilka dni pozniej zostal wyrzucony jeszcze jeden. Malec byl umazany krwia i mial apatyczny wyglad. Wydawalo sie, ze nie mial szans na przezycie - tak powiedzial do mieszkanca, ktory go znalazl bociani ekspert Hans Zöllick.
Nastepnego dnia niespodzianka : pisklak klekocze - zyje !
Zöllick : - poradzilem opiekunowi, zeby napoil bocianka woda i nakarmil surowa ryba lub miesem i odwiozl do ZOO w Rostoku.
Dlaczego pisklak wypadl z gniazda ? Bociani ekspert moze tylko snuc domysly : - mozliwe, ze rodzice wyrzucili go, poniewaz jadl mniej od swojego rodzenstwa.
Od 10 dni mlody bocianek jest pod opieka ZOO. " Nie mial na szczescie powazniejszych obrazen i dobrze sie u nas zadomowil - powiedzial opiekun zwierzat Wolfgang Pieth.
Czy to ryby, czy mieso - mlodziak je i rozwija sie. Dorasta razem z piatka przybranego rodzenstwa, ktore wyklulo sie w ZOO.
Opiekunowie nie chca swojego podopiecznego oswajac - wrecz przeciwnie i maja nadzieje, ze jesienia razem z bocianami zyjacymi w naturalnym srodowisku - odleci do cieplych krajow." |
|
|
|
|
bogna
Dołączyła: 14 Kwi 2007 Posty: 847 Skąd: Bydgoszcz
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 16:33
|
|
|
Wega , jesteś naszym skarbem i skarbnicą wiadomości o boćkach z Niemiec.
Widzisz, Weguniu informacje są i dobre i złe, dziękujemy |
_________________ kochaj życie |
|
|
|
|
Ilcia
Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 15 Skąd: P-na
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 18:30
|
|
|
super filmik... najlepsze było jak mały pojadł i w podziękowaniu zaklekotał |
|
|
|
|
MIKI
before MIKI_KRAKOW
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 1997 Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Śro 20 Cze, 07 21:56
|
|
|
Klekocik był bombowy A jaki apetyt miał bocianek - sam sobie nawet jadł ze stołu Wega - super sprawę znalazłaś, dzięki |
_________________ Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten kto daje. Jan Paweł II |
|
|
|
|
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Czw 21 Cze, 07 20:18
|
|
|
Dzisiaj odbylo sie obraczkowanie w Zoo w Rostoku, w ktorym przebywa maluch z Benitz. Nadano mu imie Ottokar. Obok niego , zaobraczkowano rowniez inne piskleta z dwoch gniazd z ZOO. W przygotowaniu sa zdjecia i filmik video z tego wydarzenia.
[ Dodano: 2007-06-21, 23:59 ]
Link do dzisiejszych zdjec Ottokara...na niektorych w towarzystwie innych bociankow z ZOO
http://www.stoerche-doberan.de/drupal/image/tid/2
[ Dodano: 2007-06-22, 00:01 ]
do otwarcia - prosze kliknac na jego imie " Ottokar " |
|
|
|
|
Ella
Dołączyła: 13 Cze 2007 Posty: 76 Skąd: Norwalk, USA
|
|
Wysłany: Pią 22 Cze, 07 14:03
|
|
|
Dziekuje Wega za wiadomosci o Ottokarku. Na zdjeciu wyglada na zdrowego bociusia. Znowu jeden wiecej na tym swiecie dzieki pomocy dobrych ludzi. Trzymaj sie maly i rosnij duzy i silny |
|
|
|
|
|
|