BOCIANY INTEGRUJĄ
Przesunięty przez: Monika Nie 09 Gru, 18 12:44 |
Bociany z woj. łódzkiego 2015 |
Autor |
Wiadomość |
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 09 Lip, 15 11:14 Bociany z woj. łódzkiego 2015
|
|
|
Jak co roku rozpoczęłam spis bocianów w okolicach Łodzi.
8.07.2015 przejechałam kilka gmin:
gmina Rzgów
gmina Tuszyn
gmina Brójce - część
gmina Czarnocin - jedna wieś
Wsie są od siebie oddalone o kilka km, drogi nie prowadza prosto lecz trzeba kluczyć, okrążać teren.
Przejechałam 134 km.
Efekt liczenia można obejrzeć w albumie.
Wybrałam zdjęcia dokumentujące usytuowanie gniazda i efekt lęgu.
Album -> http://www.fotosik.pl/u/przyrodnicze/album/1795120
Wszędzie gdzie spotkałam pisklęta są one dorodne, czyściutkie, dobrze odżywione.
Najmłodsze mogą mieć ok 40 dni. Najstarszym już nogi zrobiły się pomarańczowe i dzioby się wybarwiają. Mogą mieć 60 dni i za chwilę rozpoczną pierwsze loty.
Kilka razy spotkałam żerujące bociany.
W 4 gniazdach było po karmieniu i jeden z rodziców stał na sąsiednim dachu.
Ograniczę się do opisania kilku gniazd.
Gmina Tuszyn
Modlica 226 - gniazdo na słupie elektroenergetycznym z platformą
Bociany mają jedno pisklę ale za to jakie tłuste
Jak podniósł się po karmieniu, to myślałam że nie utrzyma się na nogach.
Gmina Tuszyn
Dylew, ul. Włościańska 56 - gniazdo na słupie betonowym z platformą.
Wychowują się 3 młode. Dostały jeść, zaczął padać deszczyk i nie chciało im się wstać.
Taki mają widok gospodarze z balkonu na piętrze. Bociany na wyciągnięcie ręki.
Gmina Rzgów
Kalino 5 - gniazdo na topoli z platformą.
Gniazdo to jest daleko od budynku mieszkalnego. Bociany nie są przyzwyczajone do ludzi i boją się.
Co roku mam problem z obserwacją tego gniazda.
Było po deszczu, przedzierałam się przez wysokie chwasty, pole kukurydzy, upaprałam błotem, a i tak niewiele zobaczyłam.
Bocianięta mnie zobaczyły i się schowały.
Przyleciał bocian z posiłkiem, szybko zrzucił jedzenie. Wychyliłam się z kukurydzy żeby robić zdjęcia zdążyła zrobić ze dwa i w tym momencie bocian mnie zobaczył.
Zaczął kłapać na mnie dziobem - klap i patrzył na mnie, klap i wyciągał szyję i znowu klap, a bocianięta przywarły do gniazda.
Nic tylko zaraz mnie zaatakuje. Wyleciał, przeleciał nade mną, okrążył gniazdo i wylądował. Znowu na mnie groźnie patrzył.
Musiałam odejść.
Następnym razem założę kalosze
Gmina Rzgów
Czyżeminek II nr 38 (u sołtysa) - gniazdo na słupie betonowym z platformą
Gospodarz zainstalował nowe lokum w zeszłym roku. Było za późno i bociany nie zasiedliły gniazda.
W tym sezonie prawdopodobnie gniazdo zajęły młode bociany. Naniosły patyków, wysiadywały jajka.
Jednak podczas wysiadywania czasami opuszczały gniazdo.
Na pewno jajka się wyziębiły.
Po miesiącu opuściły gniazdo i teraz pojawiają się sporadycznie, ale nie wiadomo czy te same.
Jedno jajko zostało na brzegu gniazda.
Gmina Rzgów
Bronisin Dworski, ul Pogodna 60 - gniazdo na słupie betonowym z platformą
W poprzednim sezonie gniazdo było jeszcze na spróchniałej topoli.
Dzięki staraniom przyjaciół bocianów i gospodarzy udało się zainstalować słup betonowy.
W marcu były jeszcze oba gniazda.
Drzewo zostało usunięte przez gospodarza z pomocą straży pożarnej.
Bociany zaakceptowały nowe lokum, same naniosly gałęzi i wychowują 2 młode.
Zdjęcie robione o zachodzie słońca.
Gniazda, w których wychowują się 4 młode:
Gmina Tuszyn
Modlica 144
Górki Duże, ul. Polska Wola 19
Jutroszew 75
Tuszynek Majoracki, ul Ks. Ściegiennego 14
Gmina Rzgów
Kalinko 28A
Tadzin 14 |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
Kas
Dołączyła: 07 Lip 2015 Posty: 146 Skąd: Płn. Wirginia
|
|
Wysłany: Czw 09 Lip, 15 12:42
|
|
|
Brawo! Piekne zdjecia! Piekne bocianie rodziny! :) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 07:14
|
|
|
Kolejny dzień spisu bocianów w okolicach Łodzi.
10.07.2015 odwiedziłam bociany w gminach:
Jeszcze raz odwiedziłam 2 gniazda w gminie Rzgów.
gmina Brójce
gmina Czarnocin
Przejechałam 80 km.
Zdjęcia w tym samym albumie co poprzednio, od strony 2.
Album -> http://www.fotosik.pl/u/p...album/1795120/2
Nie był to dobry dzień na obserwacje.
Wiał wiatr i młode bociany kładły się w gnieździe, nie było ich widać.
Gmina Brójce
Kurowice, ul. Rządowa 85 - gniazdo na kominie
Bociany wychowują 4 młode.
Bocianięta leżały płasko i widać było tylko jedną główkę.
Na szczęście przyleciał dorosły bocian, dał jeść, a potem rozpoczęły się ćwiczenia.
Okazało się, że jeden z młodych bocianów ma zawiązany sznurek na nodze, na goleniu.
Rozkładał skrzydła, nawet skakał, ale zaciśnięty sznurek powodował, że utykał.
Gniazdo jest w sąsiedztwie Ochotniczej Straży Pożarnej.
Uzgodniłam ze strażakami, że dzisiaj będzie akcja ratunkowa.
O jej wynikach powiadomię.
Gniazda, w których wychowują się 4 młode:
Gmina Brójce:
Kurowice, ul. Rządowa 85
Gmina Czarnocin:
Zamość 2 |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 07:35
|
|
|
10.07.2015 odwiedziłam również łódzkie gniazdo.
Łódź, ul Chocianowicka 66
Gniazdo na starej topoli.
Wychowują się 3 młode.
Lokalizacja gniazda:
Blisko przepływa rzeka Ner.
Przypominam akcję Piotrka - umacnianie topoli.
piotrek94b napisał/a: | Witam.
Dziś 28.05.2015. łódzkie gniazdo przy ulicy Chocianowickiej doczekało się pomocy. Pod spróchniała starą topolę, na której znajduje się gniazdo, podstawiono i umocowano dwa pale, które mają zapobiec przewrócenia się topoli. Jeśli sama nie runie u podstawy pod własnym ciężarem, to do końca sierpnia podpory spełnia swoje zadanie.
Foto fb
Para boćków doczekała się maluchów. Podczas pobytu pod gniazdem nastąpiła zmiana dorosłych i było widać jak dorosły zrzuca maluchom pokarm. Ile ich jest, na razie pozostanie tajemnicą.
Cała akcja była przeprowadzono wzorcowo. Dorosły bocian nie został spłoszony. Siedział na małych, czasami spoglądał na nas, ale nie odleciał. |
piotrek94b napisał/a: | 21.06.2015. byłem pod gniazdem na ul. Chocianowickiej w Łodzi.
Z dołu z ulicy widać dwa młode boćki. Podczas pobytu doczekałem się przylotu dorosłego, nastąpiło karmienie i młode zniknęły w dołku.
Oby młodziaki gdy zaczną naukę latania, nie siadły na pobliskich słupach energetycznych, a szczęśliwie w sierpniu odleciały.
|
|
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
Ostatnio zmieniony przez myewa Pią 22 Lip, 16 21:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
piotrek94b
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 528 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 08:33
|
|
|
myewa napisał/a: | 10.07.2015 odwiedziłam również łódzkie gniazdo.
Łódź, ul Chocianowicka 66
Gniazdo na starej topoli.
Wychowują się 3 młode.
|
Super informacja. :) |
Ostatnio zmieniony przez myewa Pią 22 Lip, 16 21:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kas
Dołączyła: 07 Lip 2015 Posty: 146 Skąd: Płn. Wirginia
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 12:49
|
|
|
Myewa, wielki buziak za Kurowice :*) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 14:36
|
|
|
Kurowice
Akcja ratunkowa rozpoczęła się o 14:00.
Strażacy z OSP Kurowice podjechali pod gniazdo wozem z podnośnikiem.
Nie byłam obecna podczas akcji ale miałam kontakt telefoniczny.
Sznurek był długi, plątał się pod nogami młodych.
Młody, któremu koniec sznurka zaplótł się na nodze był uwiązany jak na smyczy.
Akcja przebiegła sprawnie. Młode bociany leżały spokojnie.
Sznurek został usunięty, gniazdo sprawdzone. Więcej śmieci nie było.
Noga bocianka była w dobrym stanie.
Dziękuję strażakom i gospodarzom (działki, na której znajduje się gniazdo) za sprawną akcję ratunkową.
Zdjęcie dzięki uprzejmości pana Michała, diękuję.
|
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
belcia
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 5293 Skąd: Łódż
|
|
Wysłany: Sob 11 Lip, 15 19:33
|
|
|
Ewa,znalazłaś się w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze!,przecież gniazdo nie jest monitorowane,ocaliłaś bocianka od nieszczęścia Wielkie dzięki za to
Podziękowania również dla strażaków za uratowanie młodego bociana a moze i nie tylko jednego bo przeciez w ten sznurek mógł wplatać się kolejny młody. Ech te sznurki!
Jeszcze raz dziękujemy! |
|
|
|
|
piotrek94b
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 528 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 18 Lip, 15 15:56
|
|
|
Ewa, przebijam :)
Na Chocianowickiej są 4 młode i całkiem fajnie wznoszą się nad gniazdo. Mam nagrania i zdjęcia. Niestety robione słoikiem i jakość jest bardzo kiepska.
Godzinę czasu czekałem na przylot dorosłego. Z pokarmem nadleciał od wschodu, od strony ul. Pabianickiej, ale to pewnie tak aby lądować pod wiatr. Natomiast po karmieniu, dorosły udał się do pobliskiej rzeki Ner. Wrócił z wodą i podał czwórce młodych.
Podskoki
|
Ostatnio zmieniony przez piotrek94b Sob 18 Lip, 15 16:45, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 18 Lip, 15 16:05
|
|
|
Super Piotrek, dobrze się jeden ukrywał.
Tak mogą młode robić, leżeć w gnieździe.
Dlatego pod koniec lipca jeszcze raz wybiorę się do niektórych gniazd. |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
belcia
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 5293 Skąd: Łódż
|
|
Wysłany: Sob 18 Lip, 15 22:44
|
|
|
Super ze cztery młode są w tym gnieżdzie tzn ze warunki tam mają całkiem dobre
dzięki Piotrze za info |
|
|
|
|
piotrek94b
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 528 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 26 Lip, 15 21:30
|
|
|
26.07.2015.
Kolejna wizyta na Chocianowickiej u łódzkich bocianów.
Na gnieździe zastałem trzy młode. Nad gniazdem krążył czwarty. Trudno powiedzieć czy to młody czy dorosły. Ale, że tydzień temu jeden z młodych juz wysoko wznosił się nad gniazdo podczas ćwiczeń, można przypuszczać, że to czwarty młodzian sobie krążył. Tym bardziej może to być prawdopodobne, że podczas jego obecności do gniazda przyleciał dorosły i nie było odstraszania.
Opisy są przy zdjęciach.
Fotorelacja spod gniazda |
|
|
|
|
piotrek94b
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 528 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 01 Sie, 15 23:35
|
|
|
01.08.2015.
Na gnieździe trzy młode.
Co się stało z czwartym młodym, tego nie wiem.
Po sąsiedzku, po drugiej stronie uliczki odbywają się żniwa. Za traktorem i kombajnem maszerował jeden z dorosłych. Najpierw zza drzew nadleciał pierwszy dorosły, zrzucił pokarm i odleciał na nocleg. Drugi dorosły chodzący po polu, już prawie w ciemnościach dołączył do pierwszego. Gdzie nocują dorosłe można na pierwszym zdjęciu wyszukać.
|
|
|
|
|
belcia
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 5293 Skąd: Łódż
|
|
Wysłany: Nie 02 Sie, 15 19:31
|
|
|
Ciekawe co z czwartym? Piotrek nocują na kominie pobliskiego domu
Słuchajcie czy mi się wydaje czy na tym kominie gdzie stoi bocian naznoszone są patyki i bocian buduje tam gniazdo jeśli tak ciekawe co na to Gospodarze |
|
|
|
|
piotrek94b
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 528 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 02 Sie, 15 21:53
|
|
|
Ze względu na komary, łąkę i chaszcze, nie chciało mi się bliżej tej posesji podchodzić, aby zobaczyć co jest na kominie. Nie wykluczone że znoszą tam patyki. Znosiły już w poprzednich latach. Po zapchaniu przewodów kominowych, gospodarze na górze na kominie rozłożyli siatkę , która uniemożliwia wpadanie patyków do środka. Gdyby tak boćkom pozwolić, to na pewno by tam już było drugie gniazdo. |
|
|
|
|
|
|
Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".
Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników. |