BOCIANY INTEGRUJĄ


Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Monika
Wto 31 Sie, 10 20:17
Albert von Lotto - powrót do domu
Autor Wiadomość
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 10 Cze, 10 21:17    

Losy słynnego podróżnika po powrocie do domu są równie ciekawe.

5 czerwca w w gnieździe Alberta i Miny wykluł się pierwszy pisklak.
http://helle.storchenhof-...ertkind-900.jpg

Źródło -> http://www.storchenhof-loburg.info/
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 13 Cze, 10 23:02    

Już są 3 pisklęta :-D
Trzeci wykluł się 12.06 około godz. 16

http://helle.storchenhof-...3Kueken-900.JPG
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 22 Cze, 10 06:14    

Mina i Albert mają 2 pisklęta.

http://helle.storchenhof-...ina_2Jungen.JPG

Niestety Mina wyrzuciła jedno pisklę.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 22 Sie, 10 20:12    

Informacje o potomstwie Alberta - http://www.storchenhof-lo...=Main&cat=10015

23.07 http://www.storchenhof-lo...display&sid=515
Tekst przetłumaczony przez mojego przyjaciela Łukasza.

Jedno z piskląt Alberta i Miny zostało ranne, ale wyjęto je z gniazda. A do gniazda trafiły 2 małe bociany.

Mały miał dziwne ustawienie skrzydła, co było widoczne dzięki kamerze.
Ponieważ skrzydło samo nie mogło rosnąć poprawnie, przeniesiono go do kliniki w Magdeburgu.
Tam nastawiono mu skrzydło.Teraz jest pod opieką Eriki Herbst. Po 14 dniach wróci znów do kliniki na kontrolę.
Albertowi i Minie oddano do adopcji dwoje piskląt Jabulani i Taipę.
Wykluły się w innym gnieździe 11.06. W zwiąku z wypadkiem jednego z rodziców zabrano je stamtąd i przywieziono do Loburg.
Akcja przebiegła bez problemów. Oba dorosłe bociany opiekują się nimi na równi z pozostawionym w gnieździe ich własnym małym bociankiem.

Zdjęcia:
Albert z Trójką dzieci
http://holger.storchenhof.../Haupthorst.jpg

Chory bocianek
http://holger.storchenhof...ichael/1423.jpg

(Więcej informacji o leczeniu bocianka nie było)

16.08 http://www.storchenhof-lo...display&sid=520

Tłumaczenie Google.

Dzieci Alberta i Miny latają, ale jeszcze wracają do gniazda.
Zdjęcia umieszczone na stronie wykonał Ulrich Kemper 10 i 13 sierpnia.
____________________________

Młode zapewne rozpoczęły już wędrówkę na południe.
Albert i Mina wzmocnią się po trudach wychowania piskląt i również wyruszą.
Czego należy spodziewać się lada dzień.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 24 Sie, 10 17:57    

2 młode bociany (jedno dziecko własne, jedno adoptowane) prawdopodobnie w niedzielę 22.08 rozpoczęły migrację.
W Loburg jeszcze przebywa adoptowany bocianek Taipa.
Miny również nie widziano w gnieździe, ale Albert jeszcze nie odleciał.

Źródło -> http://www.storchenhof-lo...=Main&cat=10015
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".

Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników.