Przesunięty przez: Monika Wto 31 Sie, 10 20:17 |
Hobor - powrót do domu |
Autor |
Wiadomość |
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 20 Lut, 10 09:42 Hobor - powrót do domu
|
|
|
16.02
Hobor przeniósł się z dala od swojego byłego miejsca odpoczynku.
Jego kierunek lotu sugeruje powrót do domu. Przeleciał 270 km na północny-wchód.
17.02
Hobor nadal leci w kierunku północno-wschodnim. O 15:00 było tylko 37 km od Białego Nilu.
Źródło NABU -> http://www.nabu.de/aktion...rung/index.html |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
kama2 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 20 Lut, 10 13:21
|
|
|
No, chyba nareszcie udal sie w droge powrotna. Hobor, szczesliwej podrozy. |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pon 22 Lut, 10 21:06
|
|
|
21.02, godz 18
Hobor nie poleciał na atrakcyjne żerowisko (Gezira - nawadniane tereny między Białym a Niebieskim Nilem) jak przypuszczano.
Poleciał dalej na północ.
Ostatnie namiary pochodzą z Wadi Halfa w Assuanie, na granicy Egiptu i Sudanu.
Źródło NABU |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
kama2 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 10 11:25
|
|
|
"Wenn Hobor die gleiche Geschwindigkeit an den Tag legt, wie im Herbst, dann ist er in zwei Wochen wieder zurück. Doch in Schleswig-Holstein herrscht noch Winter mit gut 20 Zentimetern Schnee! Da muss er noch irgendwo auf dem Weg Zwischenstation machen."
Jeśli Hobor poleci z tą samą prędkością, jak jesienią, to w ciągu dwóch tygodni bedzie z powrotem. Jednakże, w Szlezwiku-Holsztynie panuje jeszcze zima, lezy dobre 20 centymetrów śniegu! Musi zatrzymac sie gdzieś po drodze.
Źródło: http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 27 Lut, 10 07:59
|
|
|
Hobor nie spieszy się.
Do 24 lutego przeleciał wzdłuż Nilu 150 km.
|
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
Romek
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Wto 02 Mar, 10 12:09
|
|
|
26 lutego ok. godziny 11-tej Hobor przelatywał w pobliżu kurortu Hurgada nad Morzem Czerownym. Teraz leci wzdłuż zachodniego wybrzeża w kierunku północnym i prawdopodobnie w Gabal el Zayt przekroczy Zatokę Sueską i tym samym - po 130 dniach - opuści kontynent afrykański.
Na mapce poniżej – pozycja Hobora 26 lutego o godz. 12-tej.
Informacje i mapka ze strony http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ 'Quidquid agis, prudenter agas et respice finem' |
|
|
|
|
Romek
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 03 Mar, 10 15:52 Hobor - powrót do domu
|
|
|
Hobor dość szybko zbliża się do Europy. 2 marca o godz. 17-tej znajdował się już Syrii w odległości ok. 200 km od tureckiego terytorium. Jeśli utrzyma obecne tempo, to w ciągu 2-4 dni powinien "stanąć" na europejskiej ziemi.
Informacje i mapka http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ 'Quidquid agis, prudenter agas et respice finem' |
|
|
|
|
Romek
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pon 08 Mar, 10 20:49 Hobor - powrót do domu
|
|
|
Hobor nieco zwolnił. 7 marca wieczorem znajdował się nad rzeką na północny-zachód od miasta Adana. Przed nim trudniejszy odcinek podróży - przelot nad górami Taurus, które ciągną się na długości ok. 1500 km i szerokości do ok. 200 km, a najwyższy szczyt przekracza wysokość 3.700 m. Należałoby także wspomnieć o często (i szybko) zmieniających się warunkach atmosferycznych.
Informacje i mapka http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ 'Quidquid agis, prudenter agas et respice finem' |
|
|
|
|
Romek
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 12 Mar, 10 14:00 Hobor - powrót do domu
|
|
|
9 marca Hobor był już niedaleko Istambułu - od Europy dzieliło go nieco ponad 100 km. Wystąpiły jakieś problemy techniczne z nadajnikiem, stąd zapewne opóźnienie w podawaniu informacji na stronach NABU. W najbliższym czasie wszystko powinno wrócić do normy, czekamy więc niecierpliwie na kolejne wiadomości z dziennika podróży.
Informacje i mapka http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ 'Quidquid agis, prudenter agas et respice finem' |
|
|
|
|
Romek
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Czw 18 Mar, 10 11:24 Hobor - powrót do domu
|
|
|
Hobor - pokonawszy Turcję i lekko tylko "zahaczając" o Bułgarię - znalazł się 16 marca w Rumunii, ok. 10 km na północny-zachód od miejscowości Braila (nad Dunajem). Jeśli warunki pogodowe będą mu sprzyjały, powinien w ciągu tygodnia zameldować się w domu.
Informacje i mapka http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ 'Quidquid agis, prudenter agas et respice finem' |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 19 Mar, 10 21:39
|
|
|
Między ostatnim namiarem w Turcji, a namiarem w Rumunii powstała linia prosta.
Ale to niemożliwe aby Hobor tylko "zahaczył" o Bułgarię.
Musiał najpierw przelecieć obok Istambułu, a potem nad Bułgarią blisko linii brzegowej Morza Carnego.
Nie wiadomo gdzie zatrzymywał się na noce.
Bociany, jak wiemy, wybierają przeloty nad lądami gdzie powstają prądy wznoszące.
Musimy pogodzić się z tym, że przekazywane trasy przelotów są niepełne. |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 23 Mar, 10 11:27
|
|
|
19.03, godz. 15:00
Hobor doleciał do północnej granicy Rumunii.
Dzisiaj na pewno przelatuje nad Polską, pogoda doskonała. |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 23 Mar, 10 23:28
|
|
|
Pomyliłam się tylko trochę, 22.03 był blisko Polski. Dzisiaj na pewno leciał nad naszym krajem.
23.03, o godz. 7:00 był na Ukrainie przy granicy z Polską, tuż za Lwowem.
http://maps.google.de/map...art=380&num=200 |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 26 Mar, 10 22:15
|
|
|
25.03, godz. 12
Hobor przeleciał nad Polską i jest w Niemczech, zaledwie 40 km od Berlina. Zajęło mu to 2 i pół dnia.
Mijał mniej więcej (wiadomo, że nie była to linia prosta):
Ostrowiec Świętokrzyski i Kielce, Piotrków Trybunalski, Kalisz i Ostrów Wielkopolski.
Granicę z Niemcami przekroczył w okolicy Kostrzyna nad Odrą.
26.03 o godz. 13 Hobor doleciał do swojego gniazda
340 km od Berlina przeleciał w jeden dzień.
Niewiele ponad godzinę po wylądowaniu doszło do walki.
Okaże się, czy Hobor będzie zwycięzcą.
http://www.nabu.de/aktion...rung/10876.html |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 04 Kwi, 10 17:06
|
|
|
1.04
Hobor jest zwycięzcą w swoim gnieździe i ma nową partnerkę, inną niż w zeszłym roku. Tak ustalił Rolf Zietz.
Ubiegłoroczna partnerka też się pokazała, ale nie wydaje się aby zechciała walczyć i noc spędziła w pobliżu gniazda.
Źródło http://www.nabu.de/aktion...rung/12160.html |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
|
|