BOCIANY INTEGRUJĄ


Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Bocian z Ustronia wrócił z Afryki
Autor Wiadomość
belcia 


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 5293
Skąd: Łódż
Wysłany: Śro 06 Lip, 16 17:46    

Nie wiem jak Wy ale ja się bardzo wzruszyłam po obejrzeniu materiału filmowego. Opowiadając tę historię mężowi głos mi się załamywał .
I mieszka w gnieździe blisko Mikołowa.
Super,super i jeszcze raz super! :-D
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 09 Mar, 17 18:05    

Sezon 2017

To jest nasz Fuksik - nr obrączki U 06 - wrócił do swojego gniazda

- post na Facebooku 9.03.2017, autor Jan Sladkowski, udostepniła Ewa Depak.
https://www.facebook.com/...60108114035750/
Na drugim zdjęciu widać wyraźnie nr obrączki.

Fuksik został adoptowany przez Beskidka i Czantorkę w roku 2011. Dostał niebieską obrączkę (seria limitowana) z nr U 06. Na zlocie w Ustroniu nadaliśmy mu imię Fuksik.
Pierwszy raz po wędrówkach był widziany przez Wiesława Chromika, naszego obrączkarza, koło Katowic w sierpniu 2015.
W zeszłym roku oglądaliśmy materiał filmowy z gniazda Fuksika - relacja dostępna na poprzedniej stronie tego tematu.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
Ostatnio zmieniony przez myewa Pią 10 Mar, 17 18:09, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 09 Mar, 17 19:03    

Ponieważ grupa Polskie bociany i ich przyjaciele jest grupą zamkniętą, więc publikuję jedno zdjęcie z tego postu.

Mam nadzieję, że Jan Sladkowski, autor zdjęcia, nie będzie miała nic przeciwko.


Widać wyraźnie nr obrączki - U 06
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
Ostatnio zmieniony przez myewa Pią 10 Mar, 17 18:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
belcia 


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 5293
Skąd: Łódż
Wysłany: Czw 09 Mar, 17 19:24    

Fuksik brudny i zmęczony po podróży ale najważniejsze że cały i zdrowy wrócił do nas :-D
Dzięki za informacje Ewa.
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 10 Mar, 17 06:32    

10.03.2017 r.

Jak sie ciesze, se Fuksik wrocil z Afryki ?? Szkoda, ze ne ma nadajnika !!! Moze wracal z Baronem ???

Dzieki za info.

A gdzie Fuksik ma gniazdo ??? Czy w dalszym ciagu w Zarzeczu !???
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 10 Mar, 17 18:29    

Gniazdo Fuksika znajduje się przy ulicy Gen. Grota Roweckiego w Katowicach - Zarzeczu.

Kto ma ochotę może odwiedzić :lol:
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
wiesiek2 

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 29
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 06 Kwi, 17 22:31    

Witam
Chciałem poinformować szanownych forumowiczów iż bocian z obrączką nie jest już takim
młodzikiem jak go tu przedstawiano. Wykluł się w 2011r więc ma już 6 lat a według terminologii ornitologicznej jest w 7 kalendarzowym roku życia.
Pochodzi z Ligoty koło Czechowic Dziedzic (kiedyś też tam była kamera) ale nie z tego
gniazda z kamerą. Miał w gnieździe jeszcze dwoje rodzeństwa i był z nich największy.
W 2014r był już odczytany w miejscowości Landek ale na łąkach w trakcie żerowania,
w okolicznych gniazdach go nie spotkałem więc abo się wtedy jeszcze nie gnieździł i tworzył
tak zwaną frakcję nielęgową, albo gnieździł się gdzięś poza terenem mojej kontroli.
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 06 Kwi, 17 22:38    

Wiesiek, Dziękujemy za informacje.

Kiedy obrączka została odczytana?
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 07 Kwi, 17 05:07    

Fajnie znac geneze bociana z najslawniejszego gniazda w Ustroniu !!

Dobrze go rozszyfrowalam . Najstarszy z rodzenstwa i dominujacy !!!

Zobaczymy co potrafi ???

Dziekujemy panu Wieskowi !!
 
 
Ann 


Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 11206
Skąd: Niemcy (Hessen)
Wysłany: Pią 07 Kwi, 17 06:00    

a mozna znac numer obraczki ? albo czy jest tam chociaz ta 3 strasznie mnie to nurtuje czy moj kolega faktycznie dostrzegl trojke :mrgreen:

apropo naszego bociana, fajnie znac jego miejsce pochodzenia i tak mi sie przypomnialo ze ktoregos roku jakis bocian z obraczka wyladowal raz na ustronskim gniezdzie tylko nie pamietam w ktorym roku to było ? moze wtedy to był on ? jeszcze nie gniazdował ale juz szukał gniazda?
Ewa moze ty to zdarzenie kojarzysz?
_________________
KOCHAJCIE ZWIERZĘTA
 
 
belcia 


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 5293
Skąd: Łódż
Wysłany: Pią 07 Kwi, 17 08:22    

Świetne informacje. Bardzo dziękujemy.
 
 
wiesiek2 

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 29
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 07 Kwi, 17 21:06    

Ann napisał/a:
a mozna znac numer obraczki ? albo czy jest tam chociaz ta 3 strasznie mnie to nurtuje czy moj kolega faktycznie dostrzegl trojke :mrgreen:


Niestety nie podaję numerów obrączek na publicznym forum, z jakiej przyczyny to już
tu kiedyś pisałem.
Na pewno nie ma w numerze 3.

Ps. O ile pamiętam to kiedyś był zwyczaj informowania o przenosinach postów,
już myślałem że napisałem go wczoraj po pijaku skoro rano go nie było.
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 07 Kwi, 17 21:15    

Tak, powinno być powiadomienie, sądziłam, że automatycznie. Jak widać nie poszło, za co przepraszam.
Zdecydowałam, że będzie lepiej jak ta informacja ukaże się w nowym temacie. Więcej ludzi dotrze do tej informacji, bo w necie już pojawiły się plotki.

Mam jeszcze jedną sprawę. Bociek, teraz nasz ustroński, ma ubytek lotek w lewym skrzydle.


Czy to jest trwały defekt, który powstał w okresie wzrostu? Marcin Kuś opisał taki defekt u swojego młodego boćka z 2016 (Strzelce kolo Nałęczowa).

Ustroń i Ligota na mapie Google -> https://www.google.com/ma...75!3e0?hl=pl-PL
Odległość w linii prostej to 22 km.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
wiesiek2 

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 29
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 08 Kwi, 17 21:18    

myewa napisał/a:
Czy to jest trwały defekt, który powstał w okresie wzrostu? Marcin Kuś opisał taki defekt u swojego młodego boćka z 2016 (Strzelce kolo Nałęczowa).


Jeśli są uszkodzone tylko pióra to po zmianie lotek, a dzieje się to raz do roku powinno
wszystko wrócić do normy, lecz jeśli uszkodzone jest skrzydło to lotki w tym miejscu
mogą już nie wyrosnąć. wydaje mi się jednak że uszkodzone są tylko pióra.
Co to za plotki krążą po necie ?
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 07 Kwi, 18 21:51    

30.03.2018 pan Wiesław Chromik - obrączkarz przekazał mi bardzo dobrą wiadomość:

Powrócił "Fuksik" do gniazda w Katowicach i ma już partnerkę.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".

Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników.