[myewa]

Tylko nadajnik Zagyva jest nadal aktywny.

Zagyva bez zmian, na południu Turcji.
Ostatni pomiar 24.04, 22:00

[myewa]

Zagyva przesunął się trochę bardziej na północ, od dotychczasowego miejsca postoju.
To nadal południe Turcji.
Ostatni pomiar 2.05, 22:00

[myewa]

Zagywa wyruszył na zachód Turcji.

4.05 o 9:00 był jeszcze nad doliną rzeczną, w której przebywał całą zimę i początek wiosny.
O 15:00 był już daleko, na wybrzeżu Morza Śródziemnego, w pobliżu miasta Dalian.
Do wieczora żerował na polach uprawnych ale noc chyba spędził na drzewach w lesie.
Rano, 5.05 wyruszył najpierw na północ, a potem skręcił na południe.
Do 11:00 doleciał pod miasto Akyaka, blisko zatoki na Morzu Egejskim.
Zatrzymał się na polach uprawnych, ale noce chyba spędza na drzewach w lesie.
Przebywa tam do ostatniego pomiaru 7.05 do 22:00.



Zbliżenie na ostatnio przebytą wędrówkę.


Leci tą samą trasą, którą leciał w odwrotnym kierunku, podczas migracji jesiennej.
Przypominam, Zagywa jest młodym bocianem węgierskim, wyklutym w 2012 r.

[myewa]

Zagywa wyruszył dalej na północny-zachód.

Na polach uprawnych pod miastem Akyaka i blisko morza, przebywał do 16.05.
17.05 ruszył w dalszą drogę przez Turcję.
Ostatni pomiar 17.05, 22:00

Miejsce odpoczynku.


Dalsza droga.

[myewa]

Dalsza droga szybko się skończyła, 17.05 Zagyva zatrzymał się na polach uprawnych pod miastem Yatagan.

22:05
30:05

Ostatni pomiar 18.06, 19:00


Szwajcarscy ornitolodzy, badacze migracji zachodniej, wskazują na skrócenie wędrówek bocianów.
Zdecydowana ich większość zimuje w Hiszpanii na wysypiskach śmieci.
http://www.bociany.edu.pl...p=108666#108666 (post 12.05)

Jedną z przyczyn może być ocieplenie klimatu.

Jednocześnie w migracji wschodniej nie obserwuje się takiego zjawiska jak skrócenie migracji.
Bociany nadal latają do Afryki. Badania węgierskie są cenne ze względu na monitorowanie większej liczby młodych ptaków - 10 młodych bocianów.

Do Afryki doleciały 3 bociany.
Podczas migracji na terenie Turcji zginął jeden bocian.
5 bocianów nie podjęło wędrówki, zostały na Węgrzech, ale nie podano przyczyny.

Tylko jeden bocian - Zagyva - zimował w Turcji.

Nie wiem czy te dane pozwalają na wniosek, że zmiany klimatyczne nie mają wpływu na migrację wschodnią bocianów.
______________________________________

Mam jeszcze wiadomości o Tiszy, żyje i jest teraz w Turcji. Jego nadajnik przestał działać na terenie Sudanu, na jałowych skałach nad Jeziorem Nasera 7.10.2012.
Spędził zimowe wakacje w Sudanie w pasie sahelu.

Nadajnik Oliviera działał dalej, wędrował w Zimbabwe do 9.04.

Przepraszam, ale napiszę o tym innym razem.

[myewa]

Ostatni raz pisałam o wędrówce Oliviera w styczniu 2013:
Olivier leciał dalej na południe przez Zambię.
Trasa wędrówek bocianów w tym rejonie Afryki wiedzie zwykle przez Zambię wzdłuż potężnej rzeki Luangwa (prawy dopływ rzeki Zambezi uchodzącej do Oceanu Indyjskiego).
Rzeka przeważnie wylewa w porze deszczowej (od grudnia do marca).
Olivier również leci wzdłuż rzeki Luangwa.
Do rzeki Zambezi pozostało mu jeszcze ok 95 km.
Ostatni pomiar 17.01.2013, 6:00


Okazało się, że jego nadajnik nadal działał.


Olivier przeleciał rzekę Zambezi 18.01.2013.
Dalej poruszał się po Zimbabwe w poszukiwaniu dobrego żerowiska.
Pierwsze znalazł już 19.01 w parku Harley Safari Area - tereny częściowo rolicze.
Żerowisko o długości ok 4 km.
Tu przebywał do 21.01.
Potem długo nie mógł znaleźć czegoś odpowiedniego, kręcił się po okolicy.
8.02 wieczorem doleciał do okolic pod parkiem Tshabalala National Park.
Żerował na obszarze o długości do 6 km.
Nie wiadomo do kiedy tu przebywał, bo nadajnik nie przekazywał pomiarów.
Następny pomiar był już bardziej na północ, za miastem Bulawayo - 9.04.2013, 6:20
Ostatni pomiar pochodzi z tego samego miejsca 9.04, 6:20, Olivier już nie żył.


Żegnaj Olivier
___________________________________________

Ostatni raz pisałam o Tiszy w październiku 2012:
Tisza leciał/a utartą trasą, jak należy.
Przez Rumunię i Karpaty Południowe, Bułgarię, do wybrzeża M. Czrnego, przez Istambuł i Bosfor.
Potem Turcja, Syria, Izrael, półwysep Synaj, Zatoka Sueska, następnie Nil w Egipcie.
30.09 minął Assuan w Egipcie i zatrzymał się na 3 dni w jednej z odnóg Jez. Nasera.
Szczęśliwie 6.10 doleciał do Sudanu, gdzie Nil wpada do Jez. Nasera, w okolicach Wadi Halfa.
Tutaj zatrzymał się na popas, gdyż 7.10 zarejestrowano kilka pomiarów w okolicy.
Niestety 7.10.2012 o 21:00 był ostatni pomiar
Ostatnie pomiary Tisza

Okazało się, że bocian Tisza ma się dobrze a jego nadajnik ponownie zaczął działać.
Mogę o tym napisać dopiero dzisiaj.

Cała trasa Tisza

8.10.2012 wyruszył w dalszą drogę na południe. Wieczorem był już daleko w Sudanie, nad Nilem.


15.10.2012 dotarł do żerowiska w południowej części Sudanu, wzdłuż głównej drogi zw wschodu na zachód, wokół miasta En Nahud, w prowincji Kordofan Północny
4.11.2012 wyruszył w kierunku wschodnim w poszukiwaniu następnego żerowiska.
7.11.2012 dotarł do wideł Nilu Białego i Błękitnego, w prowincji Sudanu Nil Błękitny.
Dwa razy zapuszczał się do Sudanu Południowego.
31.03.2013 rozpoczął drogę powrotną na północ.
11.04.2013 przeleciał granicę Sudan/Egipt.
Jego pomiary nad Zatoką Sueską 15.04.2013: 9:01, 12:00, 15:00.
14.04 o 9:00 był już po drugiej stronie Zatoki, na Półwyspie Synaj.
25.04.2013 doleciał do pogranicza Izraela i Libanu, gdzie przebywał do 9.05.
Jak wiemy Liban, to bardzo niebezpieczne państwo dla wędrownych ptaków.


Następny przystanek zrobił w Syrii 11.05 od 10:00. Poleciał dalej rano 13.05.
Na dłużej zatrzymał się w Turcji pod miastem Elbistan - 16.05, o 13:00.
To tereny górzysto-rolnicze nad rzeką.
Ostatni pomiar 11.08.2013, 12:00
____________________________________________

Zagywa jest nadal w Turcji.


1.07.2013 wyruszył na północ.
Potem zakreślił łuk i zmienił kierunek na wschodni.
Zatrzymuje się na popas i przesuwa się coraz dalej. Ostatnio poruszał się w kierunku południowo-wschodnim.
Ostatni pomiar 11.08.2013, 18:00