[myewa]

Amelio II - młody bocian wyposażony w nadajnik w tym roku.

Cała trasa:

Wyruszył z gniazda w Szwajcarii w Basel 8.08.2012.
Leciał przez Francję bardziej na zachód.
Nie leciał nad wybrzeżem Morza Śródziemnego jak Yumna. Pireneje pokonywał ok 20 km od wybrzeża.
13.08 przelatywał koło Lleidy. Do tej pory nie robił przerw (tylko zatrzymywał się na noc, co jest oczywiste).
Pierwszy i długi postój zrobił w pobliżu Saragossy nad rzeką Ebro, od 14.08 do 2.09.
15.08 wydawało się, że poleci dalej na południe ale tego samego dnia zawrócił nad Ebro.
Większość odczytów jest z terenów naturalnych ale odwiedzał też składowisko odpadów, na którym zwykle żeruje wiele bocianów podczas migracji.
Kolejne etapy pokonywał bez przerw.
Zatrzymał się dopiero pod Kordobą 4.09, gdzie był do 24.09. Tu przebywał głównie na wysypisku śmieci.

W ciągu jednego dnia, 24.09 doleciał do miejsca docelowego na południu Hiszpanii.
To te same tereny rolnicze, na których jest Yumna, czyli 15 km na południe od Sewilli, nad rzeką Gwadalkiwir.
1.10 poleciał ponownie pod Cordobę, skąd wrócił na pola 13.10, gdzie pozostał do ostatniego odczytu 21.10, 11:00.



Zawitał na to samo wysypisko śmieci, na którym ostatnio był namierzony Yumno.
Amelio II albo tu tylko nocował, albo też żerował - 28, 29.30.09

[myewa]

Elvis - młody bocian wyposażony w nadajnik w tym roku.

Cała trasa:

Wyruszył w podróż z gniazda w Szwajcarii w Biel-Benken 7.08.2012.
Zanim opuścił Szwajcarię wielokrotnie zatrzymywał się na popas, cofał się i kluczył po okolicy.
22.08 doleciał do wybrzeża Morza Śródziemnego w okolice Parku Naturel Regional de Camargue.
Dalej leciał wzdłuż wybrzeża.
Pireneje pokonał niemalże w tym samym miejscu co Amelio II.
26.08 doleciał na północ od Alcarras i Lleidy na pola uprawne i tu się pokręcił jeden dzień.
27.08 już był pod Alcarras i żerował nad rzeką Segre.
11.09 zrobił sobie wycieczkę na pola na północny-zachód. Następnego dnia wrócił nad Segre.
16.09 opuścił Alcarras i poleciał dalej na zachód.
Kolejną przerwę zrobił 19.09 pod Alcazar de San Juan.

30.09.2012 doleciał w okolice miasta Almagro na południowy-zachód od Manzanares, a potem nad zbiornik wodny 39 km na południowy-zachód od Manzanares.
Zatrzymał się w tym samym zbiorniku na małej rzece i na terenach zalewowych , w którym przebywał Yumna od 9 do 19.09.

Ostatni pomiar Elvisa 22.10, 11:00

[myewa]

Yumna
24.09 doleciał do miejsca docelowego na południu Hiszpanii - tereny rolnicze, 15 km na południe od Sewilli, nad rzeką Gwadalkiwir.
Od ostatniej mojej relacji 22.10 nadal lata na składowisko odpadów, ale większość czasu spędza na nawadnianych polach.
Ostatni pomiar był ze składowiska.

Pomiary od 21.10 do ostatniego pomiaru 16.11:


Amelio II
24.09 doleciał do miejsca docelowego na południu Hiszpanii.
To te same tereny rolnicze, na których jest Yumna, czyli 15 km na południe od Sewilli, nad rzeką Gwadalkiwir.
AmelioII penetruje jednak poletka bardziej na północ niż Yumna.
W ciągu ostatniego miesiąca przebywa wyłącznie na kilku polach ale zrobił również dłuższe wycieczki.

Pomiary od 21.10 do ostatniego pomiaru 16.11:


Elvis
Nad zbiornikiem był jeszcze tylko 2 dni do 24.10. Potem powrócił na pola pod Almagro.
2.11 poleciał ok 10 km na północny-zachód pod miasteczko Pozuelo de Calatrava, nad jezioro del Prado.
5.11 poleciał ok 35 km na długą, jednodniową wycieczkę na zachód, na pola uprawne. Po czym wrócił pod Almagro.

Pomiary od 21.10 do ostatniego pomiaru 12.11:

[myewa]

Sami żyje !!!

Nie zaglądałam do pamiętnika wędrówek bocianów, a tu taka radosna wiadomość z dnia 20.11. Bardzo się cieszę

To szczęście nastąpiło po 3 miesiącach milczenia nadajnika.
Prawdopodobnie była jakaś awaria.
Najnowsze dane pochodzą z Senegalu.
Można mieć nadzieję, że taka sama wada występuje w nadajnikach Manueli i Toniego.

Sami jest "gwiazdą z Afryki", doleciał do Senegalu już drugi raz, a pierwszy oczywiście w 2011.

Pomiary z Hiszpanii (od Lleidy) i w Senegalu, po przerwie w pracy nadajnika.


Zbliżenie na ostatnie pomiary w Senegalu.


15.11.2012 był na wschód od miasta Touba, około 150 km na wschód od Dakaru.
16.11 poruszał się 32 km na południowy-wschód od Taif Diangou, by 19.11 zawrócić w kierunku zachodnim.
Przebywa na południe od Darou Ragmane.
Ostatni pomiar 23.11.2012, 11:00

Kolejne dane, powinniśmy otrzymać w ciągu 3 dni i mamy nadzieję, że będą równie ciekawe.

Info -> http://projekt-storchenzu...urra-sami-lebt/
_________________________________________________

Przypominam wędrówkę Samiego.

Sami jest młodym bocianem wyklutym w 2011.
W roku 2011 doleciał do Afryki.
Żerował w Senegalu i na granicy Senegalu z Mauretanią.

Mapka ukazuje jego wędrówkę na południe w roku 2011, oraz rozpoczęcie powrotu w dniu 20.03.2012.


Moja ostatnia relacja o Samim:

Cytat:

Sami od kwietnia do końca lipca 2012 przebywał w okolicach Lleidy w Hiszpanii. Od 2.08 zaczął oddalać się od Lleidy w głąb Hiszpanii, zatrzymując się w kolejnych dniach na odpoczynek. 9.08 doleciał do Saragossy, gdzie przebywał do 12.08. Następnego dnia ruszył dalej na południowy-zachód. 14.08 zanocował w Alcazar de san Juan. Tutaj ślad po nim zaginął Na mapie zaznaczyłam jasną niebieską linią trasę Samiego od 2.08 do 14.08.

[myewa]

Sami jest nadal w Senegalu, ale przeniósł się bardziej na południe.
29.11 był nad potężną rzeką Saloum i zanocował tam.
Jednak 30.11 na noc był już blisko poprzednich lokalizacji.

Ostatni pomiar 1.12.2012, 11:00

zbliżenie:

Yumna bez zmian. Ostatni pomiar 2.12.2012, 11:00

Amelio II przeniósł się z wysypiska śmieci pod terenami rolniczymi (15 km na południe od Sewilli, nad rzeką Gwadalkiwir) ok 45 km na wschód, na tereny pod miastem La Puebla de Cazalla.
Ostatnie 2 pomiary pochodzą z wysypiska śmieci.
Ostatni pomiar 2.11.2012, 10:46



Elvis bez zmian. Ostatni pomiar 29.11.2012, 17:00

[myewa]

Sami zatoczył niewielki krąg.
Od 1 do 3.12 (2 i pół dnia) przeleciał ok 18 km.
Najmniej poruszał się ostatniego dnia, do 11:00 - mniej niż kilometr.
Znalazł dobre źródło pożywienia.

Ostatni pomiar 3.12.2012, 11:00



W roku 2011 Sami przebywał w Senegalu w tym samym rejonie - między miastem Touba a rzeką Saloum.
Są tam głównie tereny rolnicze.
______________________________________________________

Pozostałe bociany też mają się dobrze, są nowe pomiary z Hiszpanii.

Amelio II w ciągu ostatnich dwóch dni poleciał na północny-wschód, pod Cordobę.
Zatrzymał się w czymś co przypomina wysypisko śmieci.
Ostatni pomiar 4.12.2012, 11:00

zbliżenie:

Yumna od 30.11 przebywał wyłącznie na wysypisku śmieci.
Można wywnioskować, że zasoby żywności na nawadnianych polach uprawnych skończyły się.
Ostatni pomiar 4.12.2012, 8:00



Elvis pod Almagro, bez zmian.
Przebywa chyba również wokół wysypiska śmieci, albo to jest kopalnia odkrywkowa.
Przebywa tam od 29.11, a więc piąty dzień.
Ostatni pomiar 3.12.2012, 11:00



Jesień w Hiszpanii zaczyna dawać się we znaki bocianom.

[myewa]

Sami nieznacznie zmienił lokalizację w Senegalu.
Od 5.12 znajduje się na południe od miasta Kolobane.
Ostatni pomiar 9.12.2012, 11:00

Info -> http://projekt-storchenzu...och-in-senegal/

Nowe pomiary od czerwonej strzałki.

Amelio II bez zmian. Ostatni pomiar 8.12

Yumna bez zmian. Ostatni pomiar 6.12

Elvis - brak nowych pomiarów.

[myewa]

Saemi jest w tym samym rejonie na południe od miasta Kolobane w Senegalu.

Ostatni pomiar 8.12.2012, 23:00

Zbliżenie na pomiary Samiego od 5.12 do 8.12.


Elvis wciąż w tym samym miejscu.
Ostatni pomiar 11.12.2012, 19:00

Yumna bez zmian. Ostatni pomiar 10.12.2012, 14:00

Amelio II bez zmian. Ostatni pomiar 9.12.2012, 23:00

[myewa]

Sami żeruje w tym samym rejonie.

Ostatni pomiar 13.12.2012, 17:01

Od 8 do 13.12 - błękitny kolor linii

[myewa]

Sami bez zmian w Senegalu.
Ostatni pomiar 19.12.2012, 14:00

Od 13 do 19.12 - błękitny kolor linii.


Yumna bez zmian na wysypisku śmieci. Na południu Hiszpanii, na wschód od nawadnianych pól, na których żerował wcześniej.
W pobliżu miasta Dos Hermanas.
Ostatni pomiar 18.12.2012, 14:00

Pomiary od 4 do 18.12


Amelio II nadal w Hiszpanii pod Cordobą.
Przebywa głównie na wysypisku śmieci.
2 razy wybierał się nad rzekę - to nowość.
Pomiary z nad rzeki: 8.12, 13:27, oraz 10.12, 5:00 i 11:00.
Ostatni pomiar 14.12.2012, 8:00

Pomiary od 4 do 14.12


Elvis - mam złe wieści - jego nadajnik milczy.
Od 13.12 nie ma nowych pomiarów. Wcześniej przeniósł się zaledwie o kilka metrów. To jest bardzo niepokojące i może oznaczać, że Elvis uległ wypadkowi i nie żyje.

Info -> http://projekt-storchenzu...-dezember-2012/

[myewa]

Bardzo dobre wieści. Odezwał się kolejny nadajnik.

Toni żyje.
Jego nadajnik wysłał namiar 4.10.2012 z Lleidy w Hiszpanii, po czym zamilkł na ponad 2 miesiące.
18.12.2012 o 11:49 pojawił się wiarygodny pomiar.
Pochodzi z działki położonej wśród pól ok. 15 km na zachód od Lleridy.

Zbliżenie:

Toni to już drugi bocian, którego nadajnik zaczął działać po dłuższej przerwie. Pierwszym był Sami.

Elvis również może żyć.

Przypadek Samiego i Toniego pokazuje, że nadajniki szwankują.
Bociany przebywające obecnie na wysypiskach śmieci w Hiszpanii, Yumna i Amelio II, przemieszczają się na niewielkich dystansach, co najwyżej kilkaset metrów.
Nadajnik Elvisa może również nie działać prawidłowo, a niewielka odległość między kolejnymi odczytami jeszcze o niczym nie świadczy.
Elvis bowiem również przebywał na składowisku i może nie wylatywać poza jego obręb a także nocować w tym samym miejscu.

Los 3 bocianów jest znany.
Amelio, Düschess, Sünni zostali odnalezieni po wypadkach, martwi lub ranni.
Bruno i Dani zginęli prawdopodobnie w nagłych wypadkach. Ich nadajniki działają wciąż na tych samych miejscach.
Być może Manuela jest martwa gdyż jej nadajnik gwałtownie spadł z całkowicie naładowanym akumulatorem (3,92 V), po ponad 100 km lotu.
Jednak nie można wykluczyć awarii nadajnika.

Dlaczego nadajniki bocianów nagle milkną albo pracują nieregularnie?
Moc nadajnika u wszystkich żyjących ptaków wynosi tylko 3,2 V.
Potrzebuje słońca do ładowania.
Prawdopodobnie światło słoneczne jest zbyt słabe aby umożliwić optymalne napięcie akumulatora.

Info -> http://projekt-storchenzu...-senderstorche/

[myewa]

Sami 23.12 zaczął oddalać się na południe od dotychczasowego żerowiska.

Dokładnie, od godz. 13.34 do 14:00 przeleciał ok. 10-12 km na południe.

Ostatni pomiar 23.12.2012, 14:00


Zbliżenie: Od 19 do 23.12 - błękitny kolor linii.

Yumnma jest nadal na wysypisku śmieci ale kilka pomiarów pochodzi również z nawadnianych pól.
Na pola poleciał 22.12 a wrócił na wysypisko 24.12.
Ostatni pomiar 24.12.2012, 14:00

Pomiary od 18 do 24.12


Amelio II nadal w Hiszpanii pod Cordobą.
Przebywa głównie na wysypisku śmieci.
Już wcześniej 2 razy wybierał się nad rzekę.
14.12 o 11:00 ponownie poleciał nad rzekę.
Zawsze jednak wraca na wysypisko.
Ostatni pomiar 24.12.2012, 14:00

Pomiary od 14.12 do 24.12


Brak nowych pomiarów Toniego i Elvisa.

[myewa]

Sami jeszcze tego samego dnia, 23.12 wrócił do punktu wyjścia i nie rusza się poza swoje żerowisko.

Ostatni pomiar 29.12, 11:00

Pomiary od 23 do 29.12 - błękitny kolor linii.

[myewa]

Dobre wieści, Elvis i Toni żyją. Dane z ich nadajników wykazują wyraźną aktywność.
Info -> http://projekt-storchenzu...elvis-und-toni/

Elvis znajduje się około 8 km na zachód od ostatniej współrzędnej z 12.11.2012, kilka kilometrów na południe od Almagro.
Ostatni pomiar 1.01.2013



Toni ostatnio był na wysypisku w Lerida pod Montoliu de Lleida.
Ostatni pomiar 29.12.2012, 13:00


__________________________________________________________

Sami nie rusza się ze swojego żerowiska w Senegalu. Zacieśnił pole działania (ostatnie pomiary i wcześniejsze od 23.12 mieszczą się w zaznaczonym przeze mnie kole).



Yumna lata między polami uprawnymi a wysypiskiem śmieci.
Ostatni pomiar 30.12.2012, 14:07

Amelio II nadal w Hiszpanii pod Cordobą.
Przebywa głównie na wysypisku śmieci.
Już wcześniej 3 razy wybierał się nad rzekę, a ostatnio 25.12.
Ostatni pomiar 30.12.2012, 14:00
___________________________________________________

Dalszy ciąg tematu - rok 2013 -> http://www.bociany.edu.pl...p=102528#102528