BOCIANY INTEGRUJĄ


Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Monika
Sob 31 Sie, 13 21:17
Max - wędrówka na południe
Autor Wiadomość
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 08 Wrz, 12 17:29    Max - wędrówka na południe

Link do strony głównej -> http://www.fr.ch/mhn/fr/pub/index.cfm
La Cigogne blanche Max - L'historie de Max (bocian biały Max - historia) http://www.fr.ch/mhn/fr/p...de_la_cigog.htm Z lewej strony potrzebne linki.

Bezpośredni link, migracja 2012 -> http://www.fr.ch/mhn/fr/p...ration_2012.htm

Słynna bocianica Max (męskie imię) nie mogła być lokalizowana od ostatniej wiosny 2012 z powodu uszkodzenia anteny.
29.08 została złapana w pobliżu swojego gniazda w Tüfingen i jej nadajnik został wymieniony.
Teraz jest wyposażona w urządzenie bardziej wydajne i lżejsze (nowy waży 22 g, a uszkodzony 35 g).

Max w latach 1999 - 2006 spędzała zimy w Maroku. Od roku 2007, za każdym razem zimuje w Hiszpanii.
Żaden inny bocian nie był monitorowany tak długo. W tym roku będzie to jej 14-ta wędrówka na południe.
Inna bocianica Księżniczka - Princess (projekt Loburg - Niemcy)) dostarczała informacji o wędrówkach przez 12 lat http://www.bociany.edu.pl...p?p=92105#92105

Wiadomość z 2.07:
Max i jej partner wychowali dwójkę młodych. Jedno pisklę nie przeżyło (zginęło w wieku niespełna 3 tygodni).
Młode przetrwały okres deszczu od 7 do 14 czerwca, falę upałów, a w ostatnich dniach gradobicie.
Pierwsze ich loty: starszy - 22.06, młodszy - 24.06.

Wiadomość z 3.08:
Nowy nadajnik działa dobrze.
Max jest najczęściej zlokalizowana w miejscowości Tüfingen lub w pobliżu.
Jeszcze nie rozpoczęła migracji.

W poprzednich latach rozpoczynała wędrówkę:
2008 - 30.08
2009 - 31.08
2010 - 5.09
2011 - 10.09
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 10 Wrz, 12 10:25    

W piątek 7.09 rano Max była jeszcze w Tüfingen.
O 9:50 poleciała na południowy-zachód nad jezioro Bodeńskie.
W godzinach poopłudniowych była Rottenschweil, na południe od Bremgarten gdzie spędził noc i cały następny dzień, sobotę 8.09.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 12 Wrz, 12 22:05    

Nie napisałam ważnej informacji.
Od momentu jak nadajnik Max przestał nadawać podjęto decyzję o jego zmianie.
Akcja została odroczona do momentu aż młode wychowywane w gnieździe osiągną dojrzałość.
Próby złapania Max trwały 2 miesiące i zostały uwieńczone sukcesem dopiero 29.08.
Była bardzo czujna, ostrożna i skutecznie unikała pułapki, co potwierdza fakt, że nie jest łatwo złapać latającego bociana.
_________________________________________

Max opuściła jezioro Bodeńskie 9.09 rano.
Do godz.14 przybyła w okolice Altreu gdzie jest największa kolonia bocianów w Szwajcarii.
10.09 poleciała do Estavayer-le-Lac, gdzie spędziła noc.
Była tam widziana w towarzystwie 20 bocianów.
11.09 to następny dzień podróży do Ependes (niestety bez mapy nic mi to nie mówi -???).
Być może padający deszcz przeszkadza Max w migracji.

Altreu stork colony http://www.kanuland.ch/en...l.cfm?id=339502
Wyszukane zdjęcia bocianów z Altreu https://www.google.com/se...iw=1920&bih=904
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 23 Wrz, 12 18:11    

Wiadomość z dnia 17.09:

12.09 Max przeleciała tylko 25 km do Vuillerens, gdzie przybyła w południe i spędziła popołudnie i noc. Prawdopodobnie zatrzymał ją deszcz.
13.09 pokonała 400 km, prawdopodobnie z powodu sprzyjającego wiatru.
14.09 leciała dalej typową trasą migracji.

Wiadomość z dnia 18.09:
15.09 wczesnym popołudniem Max przeleciała przez Pireneje pokonując 350 km.
16.09 była już blisko Lerida i kontynuował swoją podróż (180 km) na północny-zachód od Saragossy, a zanocowała wzdłuż Ebro.
17.09 dotarła w Guadalajara prowincji południowej Sigüenza (190 km).
Nie ulega wątpliwości, że zmierza do Madrytu, gdzie spędziła kilka zim.

_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 24 Wrz, 12 16:59    

Wiadomość z dnia 24.09:

Max doleciała do swojego zimowiska.
Od 18 do 22.09 spędziła trzy noce w tym samym miejscu w Pinto, 20 km na południe od centrum Madrytu.
W dzień latała na żer 9 km na północ.

21.09 przybyła do Vallecas, na przedmieściach Madrytu, na obszar, na którym przebywała kilka zim.
Obszar jest otoczony głównymi drogami, w tym autostradami M45 i M31.



Max na mapie Google Earth (umieszczona na stronie):
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 28 Wrz, 12 17:45    

Wiadomość z dnia 26.09:

Max jest obecnie w parku Parque Regional del Sureste wzdłuż Rio Manzanares koło Perales del Rio.

Strona parku -> http://www.parqueregionalsureste.org/
Film o parku -> http://www.madrid.org/cs/...d=1142517636449
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 06 Paź, 12 22:47    

Wiadomość z dnia 5.10:

Max znajduje się zaledwie 8 km od centrum Madrytu.
Kilka ostatnich dni spędziła w Vallecas, między budynkami i autostradą.
Można się zastanawiać, co w okolicy znalazła do jedzenia?

Max na mapie Google Earth. Zdjęcie zamieszczone na stronie projektu - 2012. http://www.fr.ch/mhn/fr/p...ration_2012.htm


__________________________________________

Wiadomość z dnia 8.10:

Max spędza noce w dzielnicy mieszkaniowej w Vallecas, w pobliżu Madrytu.
W dzień leci na żerowiska na tereny zalewowe, 7 km na południe.
__________________________________________

Wiadomość z dnia 16.10:

Max spędziła ostatnie pięć nocy Vallecas, zawsze w tej samej okolicy. Wcześniej dwa razy 15 km na południe.
Żeruje od 5 do 10 km w parku "Regional del Sureste" wzdłuż rzeki Manzanares.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 08 Lis, 12 21:55    

Wiadomość z dnia 7.11:

Max przez ostatnie 7 tygodni nadal była niedaleko Madrytu.
Spała często w Vallecas ale w dzień najczęściej przebywała trochę dalej na południe, w pobliżu Valdemoro, około 25 km od centrum stolicy.

Max spędziła ostatnie dwie zimy w pobliżu Madrytu, ale to może w każdej chwili się zmienić.

Mapka ze strony http://www.fr.ch/mhn/fr/p...ration_2012.htm

________________________________________

Wiadomość z dnia 14.11:

Max jest nadal na południe od Madrytu.
Czasami przebywa w Vallecas, ale często także w Ciempozuelos, położonym 25 km dalej na południe .

Mapka ze strony projektu.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 14 Sty, 13 17:34    

Max nie żyje :cry:

Wiadomość z dnia 27.12.2012 ze strony -> http://www.fr.ch/mhn/fr/pub/actualites.cfm

Max, najbardziej znana samica ze wszystkich Bocianów, zmarła w Hiszpanii w wieku trzynastu i pół lat.
Muzeum Historii Naturalnej w Fribourgu donosi, że lokalizacje z kilku dni pochodzą z tego samego miejsca.
Dzięki współpracy muzeum z ornitologami z Hiszpańskiego Towarzystwa Ornitologicznego znaleziono szczątki Bociana i nadajnik, który nadal pracował.
Wypadek nie jest wykluczony ponieważ szczątki znaleziono w pobliżu linii wysokiego napięcia.
Szczątki były już mocno uszkodzone i dlatego nie można określić przyczyny śmierci.

Max urodziła się w maju 1999 r., w Avenches i była wyposażona w nadajnik satelitarny 05 lipca 1999.
Podczas migracji przelatywała najczęściej 100 do 300 km dziennie. Przy sprzyjających wiatrach przemierzała 400 km, a w wyjątkowych warunkach nawet 500 km dziennie.
W sumie, Max podczas migracji przeleciała ponad 60.000 kilometrów. Spędziła osiem pierwszych zim w Maroku.
W kolejnych latach zimowała w Hiszpanii, w Andaluzji lub pod Madrytem.

W 2002, w wieku trzech lat, przystąpiła pierwszy raz do lęgu w Tüfingen i wtedy okazało się, że jest samicą.
Każdy jej sezon lęgowy był udany, wychowała w sumie 31 młodych.
Jej sukces reprodukcyjny wynosił 2,8 młodych rocznie, co stanowi znacznie wyższy wynik niż średnia bocianów szwajcarskich (1,7 młodych rocznie).
Co ciekawe, przez wszystkie te lata gniazdowała w tym samym gnieździe.

Trzynaście i pół roku, to dla bociana przyzwoity wiek. W Szwajcarii, tylko co piąty bocian osiągnął wiek reprodukcyjny.
Max dzięki nadajnikowi dostarczyła niezliczoną ilość cennych danych dotyczących migracji bocianów białych.
Wyniki posłużyły do sporządzenia wielu analiz dotyczących szlaków migracji, czasu trwania, szybkości migracji i początku migracji powrotnych.

Na końcu tego podsumowania przekazano podziękowania osobom zaangażowanym w projekt.
Muzeum Historii Naturalnej dziękuje Adrianowi Aebischer, za jego nieoceniony wkład w analizę wszystkich danych.
Rolandowi Hilgartner, pani H.Bürgermeister, którzy doprowadzili do zagnieżdżenia się Max w Tüfingen.
Zespołowi Monkey Mountain za opiekę nad Max http://www.affenberg-sale...k/stoerche.html

Podawałam wcześniej widomość o zmianie nadajnika. Max wyposażono w nowy nadajnik GPS w sierpniu 2012, gdyż antena poprzedniego uległa uszkodzeniu.

Jest mi bardzo przykro. Żegnaj Max!!!!

Szlaki migracji Max:
1999-2006 -> http://www.fr.ch/mhn/fr/p...1999_-_2006.htm
2006-2011 -> http://www.fr.ch/mhn/fr/p...ents_de_max.htm
2012 -> http://www.fr.ch/mhn/fr/p...ration_2012.htm

Zdjęcia Max -> http://www.fr.ch/mhn/fr/p...otos_de_max.htm

Mam nadzieję, że Max doczeka się jakiejś formy upamiętnienia jej ogromnego wkładu w badania nad migracjami bocianów białych.
Bocianica Księżniczka - Princess (projekt Loburg - Niemcy) została uhonorowana pomnikiem, który stanął pod jej gniazdem -> http://www.bociany.edu.pl...opic.php?t=2164
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".

Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników.