[myewa]

Albert 7.10

Cytat:

Ostatnie 3 pomiary są niemalże w tym samym punkcie ale po zbliżeniu okazuje się, że między 11:00 a 14:00 przemieścił się 26 metrów, a między 14:00 a 17:00 - 19 m.

Trochę martwiłam się tak niewielkimi odległościami między ostatnimi pomiarami, niepotrzebnie bo Albert jest teraz bardziej aktywny.

Niemalże w jednym miejscu 7.10 przebywał dzień i noc, bo ostatni pomiar w tym punkcie był o 22:00.
8.10 o godz. 10:00 był już 5 km dalej na zachód, a do 11:00 przeleciał jeszcze 9 km.
Po tej godzinie i w następne dni latał tam i z powrotem - północ - południe.

Ostatni pomiar 13.10, 8:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert121012.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1167

Albert na Google Maps:


Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.

[myewa]

Albert jest teraz 50 km dalej na południe (Czad, między Jez. Czad i Jez. Fitri).

13.10 i 14.10 do 14:00 żerował na niewielkim obszarze.
Po tej godzinie ślad się urwał i brak było pomiarów.
Kolejny pomiar był dopiero 19.10, 11:00 właśnie 50 km dalej.

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert191012.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1174

Albert na mapie Google Earth, zbliżenie:

Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.

Ogólny rzut na terytorium Czadu i 3 bociany (po kolei od lewej: Albert, Rocco, Roccy).

[myewa]

Albert pozostaje w tym samym rejonie Czadu co poprzednio, czyli między jez. Fitri a Jez. Czad.
Przesunął się jedynie ok 40 km na południe.

Ostatni pomiar 24.10, 17:00
Między godz. 14:00 a 17:00 przemieścił się tylko 40 m. Nie ma pośrednich pomiarów więc to o niczym nie świadczy.

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert241012.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1180



Albert pozostał w Czadzie podczas gdy młode bociany Rocco i Roccy polecieli na południe do Sudanu.
Nie tylko Albert nie zmienił miejsca, w tym samym rejonie pozostał Michael - bocian NABU.

Dzisiaj w Czadzie nie wytworzyły się żadne fronty burzowe, w Sudanie również.

Albert, Rocco i Roccy na jednej mapie 24.10.

[myewa]

Albert nadal porusza się na tym samym obszarze między Jez. Czad i Jez. Fitri.
Przemieszcza się w różnych kierunkach i wraca w miejsca, gdzie był wcześniej.

Ostatni pomiar 31.10, 14:00

Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1186



Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.

Między Jez. Czad i Jez. Fitri był też Michael (bocian NABU).
Michael poleciał w ostatnich dniach do Jez. Czad na terytorium Nigerii (Dziennik podróży z 1.11.2012).
Bociany Rocco i Roccy są na południu Sudanu.

[myewa]

Albert wciąż wędruje w tym samym obszarze Czadu.

W ciągu ostatnich 4 dni zapuścił się trochę dalej na południe, ok 35 km dalej niż dotychczas.
Wrócił jednak szybko w sprawdzone miejsca.
Noc 2/3.11 spędził chyba w płytkim bajorku (tak to wygląda na mapie satelitarnej).
Rano poleciał 5 km na sawannę, ale już o 11:00 wrócił żerować do tego samego bajorka.
Kolejne odczyty są oddalone 11:00 - 14:00 o 23m, 14:00 - 17:00 o 16m.

Ostatni pomiar 3.11, 17:00

Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1190

Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.
Zbliżenie na ostatnie odczyty

[myewa]

Albert ostatnio upodobał sobie bajorko, dużo spędzał tam czasu.
Jednocześnie wylatywał na sawannę. Drugi raz poleciał (4.11 rano) 6 km ale też zaraz wrócił (tak jak dzień wcześniej).
Jednak 5.11 poleciał dużo dalej - 21 km na południowy-wschód.
Wcześniej oddalał się z terenu który penetruje o 35 km więc obecna wycieczka nie jest daleka.
Nadal jest między Jez. Fitri a Jez. Czad, to prowincja w Czadzie o nazwie Hadjer-Lamis.
Zobaczymy czy jeszcze wróci do bajorka?

Ostatnie dwa pomiary 5.11, 11:00 i 14:00 oddalone od siebie o niecałe 200 m.

Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1201

Albert na mapie Google Earth i rzut na całe jego żerowisko.


Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.

Zbliżenie na ostatnie pomiary:

[myewa]

Albert zadomowił się na ciekawie ukształtowanym terenie (ciemniejsze pasy z przebiegającymi korytami małych rzeczek typu Wadi).
Przybył tu 5.11, o 11:00.
Żerował na bardzo małym terenie, do 1,6 km, do dnia 9.11, do godz. 11:00.
Zrobił jednak jednodniową wycieczkę 7.11 - 28 km na północ.
Następnego dnia wrócił prawie do punktu wyjścia.
9.11 jeszcze trochę w tym miejscu pożerował ale po 11:00 ruszył dalej, 11 km na północny-zachód, jakby wracał do poznanego wcześniej bajorka.

Ostatni pomiar 9.11, 14:00

Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1204

[myewa]

Albert jednak nie wrócił do bajorka lecz poruszał się po nowym terenie.
Wracał wciąż w to samo miejsce.
Jednak 14.11 zaczął oddalać się najpierw na północ (doleciał do miejsca gdzie był 7.11), a potem skręcił na wschód.
Od godz. 14:00 do 15.11 do 11:00 (ostatni pomiar) przeleciał 61 km.

Czy Albert kieruje się do Jez. Fitri, czy też rozpoczął wędrówkę do Sudanu wzorem innych bocianów? Okaże się po opublikowaniu kolejnych pomiarów

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert151112.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1208

Albert na Google Maps od 9.11 do 15.11:

[myewa]

Albert jednak nie migrował na wschód. Do Jez. Fitri też nie doleciał.
15.11 między godz. 11:00 a 14:00 poleciał jeszcze 19 km w kierunku Jeziora Fitri, po czym już dalej się nie oddalał, lecz został w tej okolicy.
Jego żerowisko na wschód od Jez. Fitri mieściło się na powierzchni do 23 km.
23.11 ruszył na północ. Między godz. 8:00 a 14:00 przeleciał 58 km.
Przeleciał nad rejonem, na którym był już 4.11 o 14:00.
Zatrzymał się jednak w jednym miejscu do wieczora.
Rano ruszył na południe i południowy-wschód, przelatując 14 km.
Ostatni pomiar 24.11, 8:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert231112.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1210

Albert na Google Earth:
zbliżenie na ostatnie pomiary:

Na mapie napisałam miarkę, która pomoże w odczytaniu odległości pokonywanych przez Alberta.

[myewa]

Albert 25.11 przeniósł się bardziej na południe.
Jest teraz w bezpośrednim sąsiedztwie Jeziora Fitri.
Znalazł dobre żerowisko gdyż porusza się nie dalej jak 15 km.

Ostatni pomiar 3.11, 11:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert031212.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1217

Albert na Google Earth:
zbliżenie na ostatnie pomiary:

[myewa]

Albert do 10.12 przeniósł się bardziej na zachód od Jez. Fitri.
W południe 10.12 opuścił to miejsce i poleciał na pólnoc, w miejsce oddalone od jeziora o ok 46 km.
Zanocował tam, po czym wyruszył na wschód, znowu zanocował (70 km od jeziora) i chyba kieruje się z powrotem.
Ostatni pomiar 12.12, 8:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert121212.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1223

Albert na mapie Google Earth:

[myewa]

Albert jest nadal na wschód od Jez. Fitri.
Od ostatniego miejsca postoju (z poprzedniej relacji) przesunął się bardziej na południe.
A od 19.12 jeszcze dalej na południe między dwie rzeki typu Wadi zasilające Jez. Fitri.

Ostatni pomiar 21.12, 8:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert211212.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1228

Albert na mapie Google Earth. Zbliżenie na ostatnie pomiary.

[myewa]

Albert żeruje już 3 tygodnie na wschód od Jez. Fitri.
Wadi, w którym najczęściej przebywa ma nazwę Wadi Bamban.
Nic nie wskazuje na to żeby się z tego rejonu oddalił.

Ostatni pomiar 30.12, 17:00

Mapka -> http://holger.storchenhof...lbert301212.jpg
Info -> http://www.storchenhof-lo...isplay&sid=1235

Albert na mapie Google Earth. Zbliżenie na ostatnie pomiary.

____________________________________________________

Dalszy ciąg tematu w r. 2013 -> http://www.bociany.edu.pl...p=102537#102537