Rok 2010 - Bociany szwedzkie - wędrówka na południe
myewa - Śro 20 Paź, 10 17:33 Ostatny pomiar Bosse pochodzi z 15.10 o godz. 16:51
Przebywa w tej samej okolicy, w Czadzie, od 19 września.
bazylia - Pon 25 Paź, 10 13:10 Lasse upodobał sobie to dziwne miejsce, którego nie potrafię zidentyfikować. Żerował tam 2 tygodnie (od 9.10 do 23.10)
Noce spędzał nieopodal, w miejscowości Albatarrec, po drugiej stronie autostrady
Raz była to ulica (Calle de Ronda)
Nie, no chyba nie spał na ulicy, może to zaznaczającemu "obsunęła" się ręka
A między 17-22.10 dachy domów przy Calle de Balmes
Tym razem nie nocował w centrum miasteczka a na jego północnym krańcu. Na posiłki latał w swoje stałe "niezidentyfikowane" miejsce
Jedynie 20.10 oddalił się ok. 15 km na zachód i żerował na polach, niedaleko autostrady.
23.10 postanowił opuścić swoje żerowisko - przeleciał na północny zachód, najpierw zatrzymując się w Zaidin, a następnie przelatując na nocleg w okolice Belver de Cinca
W Zaidin odpoczywał w ... centrum miasteczka
Natomiast na kolejny nocleg wybrał teren zadrzewiony, nad rzeką Cinca.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie ma na razie aktualizacji położenia Bossego , ostatni pomiar jest z 15.10.bazylia - Nie 31 Paź, 10 19:35 Zaktualizowano położenie Bossego.
W ciągu ostatnich dni bocianek nieco się przemieścił. Najpierw (21.10) poleciał na północny wschód w stosunku do pomiaru z 15.10 a następnie troszkę na południe i na zachód (pomiary z 22-25.10)
Nie są to jednak duże odległości, oddalił się w sumie 20 - 30 km w stosunku do pomiaru z 15.10.
Na zbliżeniu mapy widać jakieś zagłębienia terenu i koryta rzeczek (?)
Bosse nadal przebywa w towarzystwie kolegów - bocianów niemieckich myewa - Wto 02 Lis, 10 21:44 Ostatni pomiar 30.10 godz. 6:33 - Czad
Bosse był 30.10 w odległości 15 km od Gustawa, 18 km od Hobora, bocianów NABU.
Bociany Loburg są nieco dalej od niego - Louis Henri 42 km, Albert Lotto 46 km
bazylia - Śro 03 Lis, 10 13:50 Lasse w ostatnich dniach także troszkę się przemieszczał. Poprzednio zostawiłam go w okolicy rzeki Cinco.
W dniach 23-25.10 żerował na polach, wzdłuż jej brzegu, jedynie 25.10 cofnął się ok. 1,5 km na południowy wschód na ... inne pole.
Jednak na nocleg wrócił z powrotem w poprzednie miejsce.
Ta mała wycieczka oznaczała chyba, że Lassemu nie podoba się już rzeka. No nie dziwię się - ryby są w niej wprawdzie ogromne, ale ... chyba nie dla niego
Na drugi dzień, 26.10 Lasse wrócił do ... Albatarrec
Noc początkowo zamierzał spędzić na dachu przy ulicy Calle de Joan Miro
Ale nie było mu wygodnie i przeniósł się "stare śmieci" - na dach sąsiadujący z miejscem noclegu 22.10 , przy Calle de Balmes Tutaj spędził także kolejną noc, prawdopodobnie na tym samym domu.
I jak łatwo się domyśleć - żerował w swoim ulubionym miejscu, którego nie umiem zidentyfikować. Może to jakieś wysypisko? Na pewno znalazł tam więcej pożywienia niż nad rzeką, skoro wrócił ... Albo ... może smaczniejsze rzeczy?
Ostatni pomiar jest z 28.10.bazylia - Sob 06 Lis, 10 17:26 Zaktualizowano mapę pomiarów Lasse.. Bocianek chyba na dobre utknął w Albatarrec. Nadal nocuje w miasteczku, zmienia tylko dachy (jednak wciąż trzyma się ulicy Calle de Balmes).
Tylko raz poleciał żerować ok. 1,5 km na północny zachód, na drugą stronę rzeki
Ale stwierdził, że jedzenie w "stałym" miejscu jest lepsze i szybko tam powrócił
Ciekawe, co takiego on tam je ?
Ostatni pomiar jest z 2.11.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualizowano także pomiary Bossego
Bocianek w ostatnich dniach października przeniósł się, w sumie ok. 50 km, na południowy wschód ...
... zatrzymując się na dwa dni, po drodze.
Jednak ostatni pomiar, z 3.11, wskazuje, że Bosse ... powrócił dokładnie do miejsca, gdzie przebywał w dn. 28.10
Bocianom coraz trudniej znaleźć pożywienie, bo jak podało Nabu, robi się sucho. I coraz trudniej zorientować się na mapach - odczytów jest bardzo dużo i punkty zaczynają się pokrywać bazylia - Wto 09 Lis, 10 16:26 O Lasse , chyba już na pewno, można powiedzieć to co o Max - zimuje w Hiszpanii.
Ostatnie pomiary wskazują, że nie zamierza (na razie) opuścić miejsca, w którym się znalazł.
Noce nadal spędza w Albatarrec, ciągle przy tej samej ulicy Calle de Balmes (chyba te dachy są wygodne )
Na posiłki lata w to samo miejsce
I tylko raz w ciągu ostatniego tygodnia poleciał tu, gdzie także już był, 29.10 - na drugą stronę rzeki (ok.1,5 km)
myewa - Czw 11 Lis, 10 16:17 Bosse
Od 3.11 (poprzedni pomiar) do 9.11 przemieścił się ok 130 km na wschód (nadal jest w Czadzie).
Sprostowanie 13.11.2010
Na mapie Google pojawiły się pomiary Bossego od 3 do 9.11
Okazało się, że najpierw przemieścił się na południe, a następnie od 6.11 poruszał się w kierunku północno-wschodnim.
bazylia - Pon 15 Lis, 10 16:21 O Lasse , podobnie jak o Helmucie i Max, można powiedzieć, że zimuje w Hiszpanii. Nadal przebywa pomiędzy Saragossą a Barceloną.
Zmienił jedynie miejsce noclegu - powrócił do Lleidy.
Nocuje na dachach (miejsca odczytu - noclegi między 6.11 a 11.11). Jest to w pobliżu miejsca, gdzie nocował w październiku, czyli niedaleko L'Antic Hospital de Santa Maria ... Czyżby jednak Lasse miał do spełnienia jakąś misję?
Na posiłki nadal lata na wysypisko (?), tylko raz, na chwilę, zatrzymał się nad rzeką (był tu już poprzednio w 29.10 i 4.11)
bazylia - Śro 17 Lis, 10 12:32 Kolejne pomiary Bosse'go są z 10-13.11. Wszystko wskazuje, że znalazł miejsce, w którym nie ma kłopotów ze zdobyciem jedzenia. Porusza się na terytorium mającym jedynie kilkanaście km.
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Nic nie zmieniło się u Lasse'go. Nadal penetruje wysypisko koło Lleidy. bazylia - Wto 23 Lis, 10 17:23 Bosse najwyraźniej ma pod dostatkiem jedzenia, gdyż od kilku dni przebywa w tej samej okolicy. Bardzo trudno w tej chwili znaleźć ostatnie odczyty na mapie, bo punkty pokrywają się bądź są położone bardzo blisko siebie - ostatni odczyt zaznaczono więc na żółto (z 18.11). Noce Bosse spędza w jednym miejscu (skupisko punktów lekko na północny zachód żółtego odczytu) a po jedzenie prawie się nie oddala (dosłownie kilkaset m, poniżej kilometra wg podziałki)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mapa Lassego wygląda jeszcze gorzej więc ... ostatni odczyt także zaznaczono na żółto. Lasse nadal żeruje na wysypisku koło Lleidy. Ciekawa jestem, co mu tam tak smakuje
myewa - Sob 11 Gru, 10 23:42 Kolejny bocian, który opuścił żerowisko w Czadzie.
Bosse [95872] wyruszył 23.11 w kierunku południowo-wschodnim.
Przemierzył Sudan i wylądował w Etiopii.
Ostatni pomiar 8.12 godz. 18:38
myewa - Nie 19 Gru, 10 23:34 Bosse jest już w Kenii kilkadziesiąt km od Jez. Wiktorii.
Przed nim miasto Kisumu.
Ostatni pomiar 13.12, godz. 17.06myewa - Wto 21 Gru, 10 22:18 15.12, godz. 15:01 - Bosse jest już w Zambii, tuż przed Parkiem Narodowym North Luangwa.
Od ostatniej mojej relacji (okolice Jez, Wiktoria) przebył ok. 500 km.myewa - Pon 27 Gru, 10 22:10 Zambia
Bosse przebywał jeszcze tuż przed Parkiem Narodowym North Luangwa do 18.12.
Nastepnie poleciał dalej na południe, ok 90 km i zatrzymał się tuż przed Parkiem Narodowym Luambe.