BOCIANY INTEGRUJĄ


Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: myewa
Nie 07 Lut, 16 19:07
Albert von Lotto - powrót do domu
Autor Wiadomość
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 13 Mar, 15 21:13    

Albert w Turcji !!!

9.03 Albert leciał przez Liban.
Wleciał na terytorium Libanu z Izraela około 10-tej.
O godz. 10:30 sygnał się urwał.

Nadajnik ponownie zaczął działać po 3 i pół dnia przerwy.
Dzisiaj 13.03 Albert obudził się na polu uprawnym, na północ od miasta Mersin (położonego nad Morzem Śródziemnym).
Pierwszy pomiar o o 4:30 był koło samotnego drzewa na środku pola.
Takie drzewa zwykle Albert wybiera do spania.
O 7:30 Albert był już w drodze.
O 10.30 wydawało się, że leci w kierunku miasta Konya, ale skorygował lot.
Zakończył etap wcześnie, bo o 15:00. Zatrzymał się koło osiedla Akincilar (duże punty orientacyjne: między Jeziorem Tuz a miastem Konya).
Ostatni pomiar 13.03.2015, 18:00

Zdjęcia Panoramio:
Widok na równinę, na której nocuje Albert, od strony osiedla.
http://www.panoramio.com/...r=kh.google.com
Równina
http://www.panoramio.com/photo/16835512
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 15 Mar, 15 00:10    

Albert leci przez Turcję.


Jest w drodze od 6:00.
Do 12:00 przeleciał około 240 km.
Nie doleciał do miasta Elkisehir, zatrzymał się na dużym pastwisku, gdzie przebywał do 18:00.
Myślę, że to pastwisko, gdyż przy nim widać na mapie satelitarnej budynek z zagrodą, a w niej jakieś zwierzęta.
Ostatni pomiar 14.03.2015, 18:00
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 15 Mar, 15 22:33    

Albert leci przez Turcję.


15.03 po 10.30 przeleciał nad miastem Eskisehil.
Na noc zatrzymał się na nawadnianych polach uprawnych, ok 20 km za rogatkami miasta.
Dzisiaj Albert przeleciał zaledwie ok 90 km.
Ostatni pomiar 15.03.2015, 18:00
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 16 Mar, 15 21:43    

Albert leci przez Turcję.


Dzisiaj 16.03 przeleciał tylko ok 30 km.
Zatrzymał się już o 10.30 za miejscowością Bozuyuk na nieużytkach, na północ od skrzyżowania autostrad D650 i D200.
Między 12:00 a 13:30 przeleciał nad skrzyżowaniem autostrad i zatrzymał się w zadrzewieniu, wzdłuż Autostrady D200.
Ostatni pomiar 16.03.2015, 18:00
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 17 Mar, 15 21:42    

Albert jest już w części europejskiej Turcji.
Albert przelatywał nad Morzem Marmara




Wczoraj Albert dość szybko zatrzymał się w zadrzewieniu koło skrzyżowania autostrad, w północno-zachodniej części Turcji - 16.03 13:30-18:00.
Dzisiaj 17.03 porannych pomiarów 4:30-10:30 nie było. Martwiłam się o Alberta, a on po wczorajszym popołudniowym odpoczynku, wyruszył w szybkim tempie w dalszą drogę.
Co ciekawe pomiar o 12:00 był na środku Morza Marmara, pomiar o 13:30 był na wybrzeżu w części europejskiej Turcji, znowu przy wielopoziomowym skrzyżowaniu dróg (autostrady D100 i drogi E84).
Albert dzisiejszy etap zakończył lądowaniem o 15:00 na polu kolo miejscowości Muratli.
Ostatni pomiar 17.03.2015, 18:00

17.03 Albert przeleciał ok 280 km (w linii prostej).

Bociany niechętnie latają lotem aktywnym, a tu proszę, mamy dowód, że Albert podjął trud przelotu nad morzem, a wtedy cały czas musiał machać skrzydłami !!!
Po uzupełnieniu danych z roku 2013 i 2014 wyjaśniło się, że podczas migracji jesiennej 2013 i wiosennej 2014 Albert również leciał nad wodą.

Porównanie z migracją ubiegłoroczną:
16.03.2014 Albert zatrzymał się na noc za Elkisehir. Po uzupełnieniu danych wiemy, że odpoczywał w tym samym miejscu cały następny dzień, czyli 17.03.2014.
Wyruszył dalej dopiero 18.03.2014 i wieczorem był już za Istambułem.
Obecnie Albert leci inną trasą, ale nadrobił zaległości i nawet w tej chwili jest dalej niż w ubiegłym roku i o jeden dzień wcześniej.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 18 Mar, 15 21:16    

Albert leci przez Bułgarię.



Na mapce widać wszystkie dotychczasowe migracje Alberta z nowym nadajnikiem, od jesieni 2013.
W migracjach jesiennej 2013 i wiosennej 2014 zostały uzupełnione wszystkie pomiary, a w migracji jesiennej 2014 zostały uzupełnione pomiary prawie do Istambułu. Widać więc wyraźnie trasy przelotu.

Podczas trzech pierwszych migracji, za każdym razem, Albert zatrzymywał się koło Burgas w Bułgarii. To jakby jego punkt przerzutowy.

W tym roku Albert zmienił przyzwyczajenia, wyruszył na północny-zachód i leci przez centralną część Bułgarii.
Dzisiaj 18.03 zatrzymał się na polach uprawnych koło miasta Stara Zagora.
Ostatni pomiar 18.03.2015, 18:00

Albert lata z nadajnikiem GPS do roku 2008 roku. W 2013 został ponownie złapany i wyposażony w nadajnik nowego typu z rejestratorem danych.
Do 10 pomiarów dziennie przychodzi na bieżąco SMSem. Pozostałe pomiary (co 5 minut) są odczytane po namierzeniu bociana.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 19 Mar, 15 23:53    

Albert leci przez Bułgarię.

Zaskakująco Albert leciał dzisiaj 19.03 w centrum Bułgarii w kierunku zachodnim.
Zatrzymał się znowu na popas już o 13:30 koło wsi Iganovo, na polach przy drodze E871.
Ostatni pomiar 19.03.2015, 18:00


Dzisiaj migracja Alberta z szerszej perspektywy.
Na mapce zaznaczyłam czarnymi kropkami migrację od 17.03.2015, 12:00 do 19.03, 18:00.
Być może Albert chce ominąć Karpaty Południowe od strony zachodniej.
To może oznaczać, że nie będzie leciał przez Polskę.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 20 Mar, 15 21:16    

Podczas migracji wiosennej 2014 Albert zrobił sobie przerwy w podróży pod Burgas i nad Dunajem, a później pokonał trasę Dunaj - Loburg (Niemcy) w 5 dni.
Zdaje się, że w tym roku postanowił również zrobić sobie przerwę w podróży, tyle, że w innym miejscu.

Albert zatrzymał się w środkowej Turcji


Wieś Iganovo i sąsiednia Pevsite, w sąsiedztwie, których zatrzymał się Albert 19.03 leżą w malowniczej, rolniczej dolinie, nad rzeką Stryama.
Dookoła rozciągają się góry.
Dzisiaj 20.03 Albert poruszał się w tej dolinie na wschód (czyli w przeciwnym kierunku).
Od 12:00 do 16:30 żerował koło miasteczka Karłowo, na czymś co wygląda jak małe wysypisko śmieci.
O 18:00 pomiar był na środku jeziorka o nazwie Sokolica.
Ostatni pomiar 20.03.2015, 18:00

Widok w pobliżu wysypiska śmieci na dolinę, miasteczko Karłowo i góry- http://www.panoramio.com/...r=kh.google.com
2 km od jeziorka znajduje się pole paneli słonecznych - http://www.panoramio.com/...r=kh.google.com
Zdjęcia - Panoramio.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 21 Mar, 15 22:43    

Albert przyleciał do Rumunii.

Albert opuścił dolinę, nad rzeką Stryama, gdzie znajduje się miasteczko Karłowo, dzisiaj 21.03 między 7:30 a 9:00.
Udał się następnie na północ i północny-zachód.
Wcześniej spekulowałam, że może udać się do Serbii i ominie Karpaty Południowe.
Okazało się, że jednak poleciał do Rumunii i leci w kierunku Karpat Południowych, ale do ich części zachodniej.
Tuż przed godziną 15:00 przeleciał Dunaj (granica Bułgaria/Rumunia) i zatrzymał się na polach uprawnych nad Dunajem.
Ostatni pomiar 21.03.2015, 18:00


Z większej perspektywy:


Albert ma wyśmienitą pogodę. Niestety w Turcji jest teraz silne zachmurzenie.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 22 Mar, 15 13:35    

Albert leci wzdłuż Dunaju.


Jak utrzyma taki kierunek, to jednak znajdzie się w Serbii i ominie Karpaty Południowe.
Ostatni pomiar 22.03.2015, 10:30

Niestety pogoda się pogarsza, nadciągają chmury z zachodu.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 22 Mar, 15 20:57    

Albert przeleciał dzisiaj 22.03 wzdłuż Dunaju ok 125 km.


Jest nadal na terytorium Rumunii.
O 15:00 zatrzymał się na popas na polach uprawnych, ok 7 km od Dunaju.
Ostatni pomiar 22.03.2015, 18:00

Albert leci z innymi bocianami.
Od jutra można spodziewać się, że bociany węgierskie powrócą do swoich gniazd, przynajmniej kilka.
Ponieważ sporo gniazd na Węgrzech ma monitoring, więc można zaobserwować powroty.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 23 Mar, 15 12:05    

Z ostatniej chwili:


Albert utrzymuje kierunek. Przeleciał przez Dunaj i leci w tej chwili przez terytorium Serbii by za chwilę wlecieć znowu do Rumunii.
Ostatni pomiar 23.03.2015, 10:30
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 23 Mar, 15 22:35    

Albert jeszcze leciał przez Rumunię.


Albert przeleciał dzisiaj 180 km utrzymując kierunek. Pogoda zmienna, dużo chmur i zapewne opady.
Jak się spodziewałam, przeleciał przez fragment Serbii. Granicę wyznacza w tym miejscu zakole Dunaju.
Dalej leciał przez Rumunię. Ominął najwyższy łańcuch Karpat Południowych. W miejscu, gdzie leciał Albert to raczej już "pagórki".
Nocuje na nizinie, na polach uprawnych, gdzie zatrzymał się już o 15:00.
Ostatni pomiar 23.03.2015, 18:00

Do granicy z Węgrami pozostało jeszcze ok 110 km. To jeden dzień lotu.
Do gniazd na Węgrzech wrócą bociany, które aktualnie lecą z Albertem.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 24 Mar, 15 20:18    

Albert przeleciał Węgry, doleciał do Słowacji !!



Dzisiaj Albert wykorzystał piękną pogodę. Leciał na północ i przeleciał dzisiaj ok 480 km, to znakomity wynik :shock:
Rano 24.03, między 4:30 a 9:00 Albert jeszcze żerował w Rumunii.
W ciągu 1,5 godziny, o 10:30 znalazł się na granicy Rumunia/Wegry.
Przeleciał Węgry, a ok 14:00-14:30 wleciał na Słowację.
Albert zatrzymał się w dolinie u podnóża Tatr (nad rzeczką Hornad, śpi na drzewie koło zamku).
Ostatni pomiar 23.03.2015, 18:00

Albert doleciał do swojego zwyczajowego szlaku migracji, który wiedzie przez Słowację.
Do jakich gniazd na Węgrzech wróciły dzisiaj bociany? Jeżeli wróciły, to prawdopodobnie leciały z Albertem.

Zdjęcia Panoramio:
W tej dolinie odpoczywa Albert po dzisiejszym locie http://www.panoramio.com/...r=kh.google.com
Nocuje na drzewie koło tego zamku http://www.panoramio.com/...r=kh.google.com http://www.panoramio.com/photo/45596686
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 25 Mar, 15 12:10    

Z ostatniej chwili:



Albert przyleciał do Polski !!!
Minął Tatry i o 10:30 mija Nowy Targ.

Ostatni pomiar 25.03.2015, 10:30
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".

Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników.