BOCIANY INTEGRUJĄ
Przesunięty przez: Monika Czw 06 Gru, 18 20:48 |
Nasze obserwacje bocianów 2007 |
Autor |
Wiadomość |
iwanowicz
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 7 Skąd: Wuppertal ( D )
|
|
|
|
|
|
Kola
Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 4812 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Wysłany: Wto 26 Cze, 07 17:13
|
|
|
Po długich zmaganiach, podczytywaniu Waszych instrukcji, po raz pierwszy wklejam zdjęcie.
Podczas wycieczki do arboretum w Wojsławicach kolo Dzierżoniowa na Dolnym Śląsku (w maju kwitną tam rododendrony i azalie)
przejeżdżałam koło zaoranego pola,gdzie żerowały bociany. Na zdjęciu są tylko dwa,ale było ich chyba siedem. Piękny widok.
|
|
|
|
|
onka84
Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 543 Skąd: Wroclaw
|
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 07 10:27
|
|
|
Dzisiaj znalazłam ciekawostke:
Akcja "BOCIAN"
Wydarzenia | Dodał: kris | 05.06.2007
Początek akcji: 05.06.2007r.
Cel: Policzenie wszystkich bocianich gniazd (i bocianów) w granicach administracyjnych gminy Horyniec-Zdrój
Uczestnicy: wszyscy chętni
Zakończenie akcji: 15.08.2007r.
Publikacja wyników akcji: Galeria zdjęć z informacją o autorach wraz interaktywną mapką w serwisie Horyniec.net, info w Gazecie Horynieckiej
Nagrody: Dla najbardziej aktywnego uczestnika (największa ilość "odkrytych" i udokumentowanych stanowisk) nagroda niespodzianka!!!
Do dzisiaj zlokalizowano na obszarze naszej gminy:
bocianich gniazd - 22
wszystkich bocianów - 70
w tym:
osobników dorosłych - 35
młodych - 35
Dokumentacja: Dokładny opis lokalizacji gniazda + ilość "mieszkańców"+ zdjęcie (najlepiej z "mieszkańcami"), mile widziane namiary GPS! Dokładny opis lokalizacji gniazda + ilość "mieszkańców"+ zdjęcie
Horyniec-Zdrój na mapie znajdziesz w części północno-wschodniej województwa podkarpackiego, tuż przy granicy z Ukrainą.
Województwo: Podkarpackie
Powiat: Lubaczowski
Gmina: Horyniec-Zdrój
GPS: 53'56'74N 36'32'14'W
http://www.horyniec.net/ |
|
|
|
|
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 07 13:26
|
|
|
To dobrze, ze robi sie spisy gniazd. Ale chcialoby sie, zeby wiecej mialo monitoring. |
|
|
|
|
Arcadio
Dołączył: 26 Mar 2007 Posty: 219 Skąd: Tarifa - Hiszpania
|
|
|
|
|
|
kazek-czechy
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1538 Skąd: Karvina
|
|
Wysłany: Czw 12 Lip, 07 11:17
|
|
|
13.czerwca 07 kiedy jechałem do Zebrzydowic,żeby posłać pieniążki na leczenie naszego Maluszka zauważyłem obok drogi bocianie gniazdo.Dzisiaj postanowiłem dowiedzieć się coś o nim.
Gniazdo znajduje się w miejscowości Marklowice Górne ul.Adama Asnyka obok domu z numerem 51 namiar GPS N 49"35'56 E 18"35'12 Od pana który mieszka obok dowiedziałem się,że od dwu lat przylatuje tylko jeden bocian.Przed tym była para i małe bociusie.Zanim pożegnali śmy się,zaproponował mi żebym pojechał do Zebrzydowic a tam koło kościoła znajdę gniazdo z małymi.I tak pojechałem do gniazda numer 2.
Gniazdo znajduje się na kominie sklepu przy ulicy ks. Antonina Janusza w Zebrzydowicach namiar GPS N 49"52'50 E 18"36'51 ,są w nim ponoć trzy maluszki,ale ja mogłem widzieć tylko dwa. Pani która przed sklepem sprzedawała kwiaty ale z całą pewnością mówiła,że jeszcze dziś widziała przy karmieniu trójke.Zaproponowała mi żebym pojechał jeszcze kawałek do dalszego gniazda,że tam napewno zobaczę trókę małych.Tak więc postanowiłem odwiedzić gniazdo numer 3.
Jestem-Kończyce Małe ul. Jagiellońska 19 GPS N49"51'32 E 18"37'45
widzę tylko jednego,ale obok gnazda kamerka,więc postanowiłem sprawdzić gdzie można widzieć przekaz.Wchodzę do sklepu a tu z ekranu telewizora zrobiłem ostatnie zdjęcie.
Taka była moja wycieczka za bocianami.
Podaje jeszcze mapke na której zaznaczyłem gdzie znajdują się te gniazda. |
Ostatnio zmieniony przez kazek-czechy Czw 12 Lip, 07 15:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wega
Dołączyła: 12 Kwi 2007 Posty: 4222 Skąd: Bayern
|
|
Wysłany: Czw 12 Lip, 07 11:34
|
|
|
Kazek... dzieki Tobie poznalismy nastepne gniazda.Szkoda, ze w jednym z nich nie ma maluchow. Widocznie bociek stracil swoja partnerke, a innej nie znalazl |
|
|
|
|
kazek-czechy
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1538 Skąd: Karvina
|
|
Wysłany: Czw 12 Lip, 07 12:12
|
|
|
A przy tym to taki przystojniak |
Ostatnio zmieniony przez kazek-czechy Czw 12 Lip, 07 12:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
onka84
Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 543 Skąd: Wroclaw
|
|
Wysłany: Czw 12 Lip, 07 12:15
|
|
|
Szkoda, że kamerka nie nadaje w świat takie śliczne te bociuśki
Dziękuje Kazek |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 12 Lip, 07 14:08
|
|
|
Kazek super wycieczka i taka owocna - 3 gniazda.
We wtorek jechałam pociągiem na trasie Łódź - Poznań przez Kutno.
Kilkanaście minut przed Kutnem ujrzałam pierwszego bociana żerującego na łące.
Przez całą podróż naliczyłam ich 7, w tym 5 chodzących i 2 lecące.
Polska to ojczyzna bocianów i niech tak zostanie
[ Dodano: 2007-07-15, 22:42 ]
Oglądałam dzisiaj gniazdo w Jarogniewicach.
40 km od Poznania, drogą główną do Leszna i Wrocławia.
Są tam 4 bocianki, gotowe do lotu.
Jestem w trakcie opracowywania albumu, proszę o cierpliwość. |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
Ostatnio zmieniony przez myewa Pon 16 Lip, 07 15:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
paela
Dołączyła: 23 Mar 2007 Posty: 5196 Skąd: Chorzów
|
|
Wysłany: Nie 15 Lip, 07 21:49
|
|
|
To wspaniałe przeżycie dla bocianoluba - spotkać zapełnione gniazdo.
Tylko zazdrościć! |
|
|
|
|
myewa
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 40209 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 15 Lip, 07 22:42
|
|
|
Jarogniewice
4 bocianki wpatrzone w stronę, z której przylatują rodzice.
Stały tak kilkanasie minut. Upał, więc mają otwarte dzioby i pobielone nogi.
Gospodarz (lub gospodyni) tego gniazda przyleciał z posiłkiem.
W tej miejscowości zadbali o bociany. Na słupach zamocowane są platformy - dwie, do wyboru.
Więcej fotek w albumie Jarogniewice |
_________________ Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski) |
|
|
|
|
Monika
Dołączyła: 23 Lut 2007 Posty: 3395 Skąd: Ustroń
|
|
Wysłany: Śro 18 Lip, 07 19:42 Mazurskie bociany
|
|
|
Tydzień temu wyruszyłam w podróż, której celem były Mazury. Moja podróż trwała parę dni, gdyż po kilka dni zatrzymywałam się w różnych miejscach. Podróżując, wytężałam wzrok w poszukiwaniu bocianów. Udało mi się zobaczyć przelatującego bociana czarnego na trasie z Częstochowy do Warszawy, było to ok. 30 km przed stolicą. Niestety zdjęcia nie udało mi się zrobić.
Będąc w Warszawie odwiedziłam Zoo. Swoje kroki skierowałam do miejsca, gdzie przebywają bociany białe:
A potem popatrzyłam głęboko w oczy bocianowi czarnemu:
Im dalej na północ od Warszawy, tym więcej bocianich gniazd można było obserwować.
No, a na Mazurach gniazd już było mnóstwo. Na zdjęciach dwa gniazda znajdujące się przed Mrągowem. Jedno z nich jest na kominie (jak w Ustroniu). Większość gniazd, które widziałam było na słupach energetycznych, czasami było gniazdo na dachu domu. Gniazdo na kominie było rzadkością.
Wieczorem dotarłam do Kętrzyna, do naszej forumowiczki Marzeny. Następnego dnia pojechałyśmy zobaczyć gniazdo bocianów w Kętrzynie, w którym są 3 młode. Oto kętrzyńskie trio:
A tu „Ich Troje” pod czujnym okiem rodzica:
My stałyśmy na dole z aparatami, a one się nam przyglądały. A co się działo potem?
Jeśli jesteście ciekawi, to Marzena z pewnością dalej to opisze. |
_________________ Podaruj ludziom dobroć, rzuć daleko od siebie, rozprosz ją na cztery wiatry, opróżnij z niej kieszenie, wysyp ją z koszyka, a nazajutrz będziesz miał jej więcej niż dotychczas. |
|
|
|
|
Marzena
Dołączyła: 14 Maj 2007 Posty: 189 Skąd: mazury
|
|
Wysłany: Śro 18 Lip, 07 21:07
|
|
|
i dalej ........... , dalej bylo cos, czego nie oczekiwalysmy nawet w najsmielszych snach . Popatrzcie sami.
Najpierw mlodziez z mojego ulubionego ( tutaj ) gniazda przywitala nas cieplym , zaciekawionym spojrzeniem Tak, jakby chcialy sie zapytac, czy juz moga dokonac prezentacji tego co potrafia ?
Monika az podskoczyla z radosci , ze na nas patrza. Maluchom spodobala sie chyba ta radosc i postanowily pokazac wiecej Swoje skrzydelka.
Radosci naszej nie bylo konca, wobec tego bocianki postanowily ustawic sie pieknie do nastepnej fotki.
Niemal krzyczalysmy z radosci, ze sa takie wspaniale , dzielne i piekne
Bocianki rozochocone naszym zachwytem rozszalaly sie na dobre. Nastapil prawdziwie niespotykany pokaz akrobacji , podskokow i trzepotania piorami.
Pialysmy prawie z zachwytu , a one pokazywaly co potrafia
To nie jest jednak wszystko co zaprezentowaly nam maluchy ketrzynskie
C.D.N
Reszte opowie Wam Monika |
|
|
|
|
Monika
Dołączyła: 23 Lut 2007 Posty: 3395 Skąd: Ustroń
|
|
Wysłany: Śro 18 Lip, 07 22:25
|
|
|
Marzena doskonale opisała atmosferę, jaka panowała naszemu przypatrywaniu się bociankom. Tyle razy obserwowałysmy na różnych stronach naukę latania młodych bocianków, jednak przyglądanie się temu na żywo jest bardzo ekscytujące. Wszystkie trzy bocianki trenowały tak samo, żaden się nie ociągał. Były lekkie podmuchy wiatru, co jakiś czas, więc troche nimi zarzucało i czasem na siebie wpadały. Wyglądało to tak, jakby już były gotowe lecieć. Oto parę moich zdjęć z popisów kętrzyńskiego trio:
Oczywiście, jak wspomniała Marzena, opowiemy Wam wkrótce więcej o bociankach z Kętrzyna i z Mazur. |
_________________ Podaruj ludziom dobroć, rzuć daleko od siebie, rozprosz ją na cztery wiatry, opróżnij z niej kieszenie, wysyp ją z koszyka, a nazajutrz będziesz miał jej więcej niż dotychczas. |
|
|
|
|
|
|
Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".
Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników. |