BOCIANY INTEGRUJĄ


Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: myewa
Sob 01 Sty, 22 11:35
Nowe Opole i Wola Suchożebrska - powiat siedlecki
Autor Wiadomość
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 28 Lip, 21 21:58    

Z uwagi na moc wydarzeń publikuję dodatkowy post.
__________________________________________________
Cytat:
Nowe Opole - młode bociany latają.

Gniazdo puste.
9:20
Mam informację od pana Irka Kaługi, że już o 7:48 młode latały.

Bardzo wczesny pierwszy lot. Może zostały wypłoszone i boją się wrócić?

10:22 Jeden młody wrócił.


Cytuję wpis pana Irka Kaługi na FB:
https://www.facebook.com/...819352728079590
"Boćki z Nowego Opola - latają!
Dziś, we wczesnych godzinach porannych nasze bociany z Nowego Opola rozpoczęły swoje pierwsze loty.
Stało się to dość wcześnie, bo w 62 i 61 dniu ich życia.
Wszystko wskazuje na to, że ptaki zostały przypadkowo wypłoszone i pofrunęły z gniazda.
Jest to tym bardziej prawdopodobne dlatego, że pierwsze, normalne loty kończą się najczęściej po kilku minutach powrotem na gniazdo.
W tym przypadku tak się nie stało i drugi młody wrócił dopiero późnym popołudniem.
Może to też nie być przypadek.
Właśnie dziś z terenu naszego powiatu otrzymałem aż 3 wiadomości o młodych, które wylądowały pod gniazdami.
W żadnym z opisywanych przypadków młody ptak nie ucierpiał.
Poradziłem by poczekać na rozwój zdarzeń.
Brak odzewu wskazuje na to, że młodziki wróciły na gniazda. (...)
"

Z moich obserwacji:
Młody bocian, który jeszcze rano 10:22 wrócił do gniazda był odważniejszy.
Zachowywał się tak, jakby widział swojego brata.
Wyleciał 10:43 i wrócił 10:47.

Dzięki obserwatorowi na miejscu: Drugi młody wylądował na kominie domu i siedział kilka godzin, jakieś 15 m od gniazda.
Może młody wyleciał z gniazda i zachęcał brata do lotu?
Tamten drugi tak był wystraszony, że wrócił dopiero późnym popołudniem. 18:40 był już w gnieździe.
Ja mam zdjęcie z 18:45 z dwoma młodymi w gnieździe.


Jeszcze inna sytuacja związana z pobytem na gnieździe tylko jednego młodego bociana:
12:46 Do gniazda wpadła samica i klekotała.

Zaatakował młody matkę proszą o jedzenie. Przecież nie jadł prawdopodobnie od świtu, a być może ostatni raz poprzedniego wieczoru.

12:46 W tej samej minucie wpadł do gniazda samiec. Razem klekotali na jakiegoś wroga.



Młody szalał wręcz, nie przeszkadzało mu, że rodzice klekoczą. Atakował ich, to ojca, to matkę.


12:48 Samica odleciała. Ojciec przystąpił do zrzutu jedzenia.
Dał młodemu bardzo dużo resztek mięsnych, jakby kawałki kurczaków :shock: :!: Efekt żerowania na wysypisku :evil:

Młody wcale tego jeść nie chciał.
Ojciec połykał kolejne kawałki, a młody go atakował.

Wreszcie zostały jakieś resztki, których ojciec nie mógł zjeść, bo młody tak go osaczył.
12:51 dał za wygraną, odleciał.

Młody dopiero wtedy połykał małe kawałki mięsa, które znalazł.

20:11 Na środku gniazda leży świeża porcja siana, znaczy, że był któryś z rodziców i może było karmienie.


Młode nocują bez rodziców.
21:50
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 29 Lip, 21 07:28    

29.07.2021

Nowe Opole


Młode wyruszyły w teren, albo stoją na kominie. Gniazdo puste.



16:20 gniazdo było puste.


Młode w gnieździe i na dodatek zostały nakarmione przez ojca.



Późnym wieczorem w obu gniazdach: Nowe Opole i Wola Suchożebrska.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
Ostatnio zmieniony przez myewa Sob 31 Lip, 21 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 30 Lip, 21 22:32    

30.07.2021

Nowe Opole - Wieczorem wrócił do gniazda jeden bocian.

Wola Suchożebrska - 3 młode jeszcze nie podjęły próby latania. Matka nocuje z nimi, jak zwykle.

9:40

22:46
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 31 Lip, 21 15:37    

30.07.2021

Wola Suchożebrska - jeden młody bocian wyruszył w swój pierwszy lot

Jeszcze razem:
12:30

13:07 Jeden młody w powietrzu.

Pozostałe 2 młode obserwowały go jak latał wokół gniazda. Miały chęć mu towarzyszyć, ale nie odważyły się wylecieć.


Bezpiecznie pierwszy lotnik wrócił do gniazda (ale nie wiem kiedy).

....................................
Oglądałam od 19:46, nie było rodziców w gnieździe.
Po 20:00 dwójka młodych ćwiczyła.

20:33 Młodzież wypatrzyła któregoś z rodziców, ale ten nie przyleciał do gniazda.


21:18 Gdy zrobiło się całkiem ciemno, zjawiła się matka! Nakarmiła młode.

Młode kończyły posiłek od matki.

21:20 Przyleciał ojciec. Był bardzo zły, ostro klekotali z samicą na intruza.

Niespodzianka! Ojciec dał młodym jeść.

Młode jeszcze jadły gdy odleciał.

Młode jeszcze długo marudziły, domagały się od matki jedzenia. Ona jest odporna na ich skrzeczenie.

Ułożyły się do snu. matka pilnuje.

______________________________________________________

Nowe Opole
Od rana gniazdo puste.
........................................

Otworzyłam przekaz 19:45 a tu dorosły bocian - samica.



Przebywała w gnieździe do 20:19, po czym nagle odleciała. Od tego czasu gniazdo puste.
21:47 pod gniazdem zapalone reflektory. Po chwili znowu ciemność.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 01 Sie, 21 22:44    

1.07.2021

Wola Suchożebrska

Rano oglądałam od 8:10 do 11:10 - młode bociany nie wylatywały z gniazda.
9:37 ćwiczenia

9:56 Matka z jedzeniem.

9:58 poleciała

15:19 przyłapałam samca podczas karmienia młodych. Rzadki to widok.


Samiec pobielił obrączkę, jest słabo widoczna, ale to na pewno on.

19:03 Któryś z rodziców nakarmił młode, jeszcze w przysiadzie wybierały jedzenie.


Wieczorem samica przyleciała do młodych. Prawdopodobnie nakarmiła je, ale tego nie widziałam.


__________________________________

Nowe Opole

Do gniazda przylatuje samica. Przebywa jakiś czas o różnych porach dnia.
8:10
10:02
10:38 klekotała

19:03

Przyleciała też na noc.


Nowym O. oraz w Woli S. od ok północy zaczął padać deszcz.
Tutaj również przyszedł niż z opadami i burzami.
Zmokły bociany.
Nowe O. Wola S.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 02 Sie, 21 07:00    

2.07.2021

Wola Suchożebrska


W gnieździe błotko. Bocianięta mokre, suszyły pióra.

7:06 Przyleciał ojciec! Ku radości młodych.

Nakarmił ... poleciał

Cała akcja trwała tylko minutę.

W gnieździe błoto. Młode stoją na koronie gniazda.
7:57

9:08 Był któryś z rodziców, może matka? Młode jeszcze jadły.


9:34 Jest ojciec! Szybko nakarmił i zwiał.


9:59 Wpadł ojciec. To była kontrola rodzicielska lub zachęta do wylotu. Karmienia nie było.

Ale zostawił młodym jakieś łodygi.
•••••••••••••••••••••••••
Po zmroku, jak zwykle, młode z matką.

‐---------‐--------------------

Nowe Opole
Do południa gniazdo było puste.
Na noc przyleciały do gniazda dorosłe bociany: samiec i samica.

Może oznaczać, że młode poleciały na sejmik.
Ciekawe dlaczego w ostatnich dniach młode nie przylatywały do gniazda?
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 06 Sie, 21 05:34    

6 Sierpien

Wola Suchozebrska
Pada deszcz. Gniazdo mokre. Mlode bocianki przemoczone.



Z Nowego Opola nie mam przekazu
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 06 Sie, 21 14:40    

Jak mają latać młode z Woli Suchożebrskiej jak tak pada deszcz i siąpi?

13:22


15:34


Z gniazda w Nowym Opolu od kilku dni nie ma przekazu.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Sob 07 Sie, 21 09:28    

7 Sierpien

kamerka juz dziala.
bocianki sa w gniazdach.


Nowe Opole !
 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 07 Sie, 21 21:12    

W Nowym Opolu kamera działa od wczoraj.Nie miałam jak napisać.
6.08.2021
Oba dorosłe bociany nocowały w gnieździe. Tak myślałam, ale teraz pewna nie jestem, czy to dorosłe?
Padał deszcz.


Na fotkach Naki, w Nowym Opolu w gnieździe leży młody bocian.
--------------------------

7.08.2021

Nowe Opole

Nocuje dorosły bocian.


Wola Suchożebrska
W nocy z młodymi jest dorosły bocian. Pewnie to matka.
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Nie 08 Sie, 21 06:32    

8 Sierpien

Wola Suchozebrska.

Trzy mlode bocianki jeszcze sa w gniezdzie.




W Nowym Opolu gniazdo puste.

 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 08 Sie, 21 19:34    

Nowe Opole
Wieczorem - Jeden młody bocian.
Do młodego przylecieli rodzice.

Wola Suchżebrska
Wieczorem - 3 młode bociany.
Przyleciała matka i jak wynika z zachowania młodych, dała im jeść.

Zdjęcia:






Nie zdarzyło mi się żeby w Woli S. było
puste gniazdo.
Czy te młode latają?
_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Pon 09 Sie, 21 08:38    

9 Sierpien


Nowe Opole. Gniazdo puste.


Wola Suchozrebska - jeden bocianek przebywa w gniazdzie - to jest dorosly bocian.



Informacja Grupy Ekologicznej :

https://www.facebook.com/...819352728079590

 
 
myewa 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 40209
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 09 Sie, 21 19:52    

Warto zacytować tekst Grupy Ekologicznej z FB:
Link wyżej.
Młode z Woli wreszcie latają.
Dziś o poranku nasze młode z gniazda monitorowanego z Woli wreszcie poleciały na dłużej poza gniazdo. Wcześniej młodziki próbowały już swoich sił w powietrzu, ale ostatnie opady deszczu skutecznie zatrzymywały je na gnieździe.
Zupełnie niespodziewanie wczoraj na drugim monitorowanym gnieździe w Opolu nocował młody ptak.
Martwiłem się, że młode z tego gniazda nie żyją, a tu okazuje się, że one po prostu nocują poza gniazdem.
Sytuacja jest dość dziwna, bowiem młode bociany najczęściej aż do odlotu przynajmniej nocują na gnieździe.
Nasze boćki z gniazd monitorowanych można obserwować jeszcze na naszej stronie www.grupaekologiczna.org.pl
Leeeeecimyyyy!


9.08.2021

Nowe Opole
W gnieździe nocują dorosłe bociany. Na pewno, bo nie mają obrączek.
Jest jakiś czynnik zagrożenia, co powoduje, że bociany niechętnie przylatywały do gniazda.
Teraz również bociany są zdenerwowane.

Wola Suchożebrska
Młode 3 bociany czekały na rodziców.
Rodzice przylecieli gdy było już ciemno.
Najpierw matka. Po chwili ojciec. Młode oszalały z radości.
Ojciec wyladował i po chwili odleciał, niestety nie zdążyłam psyryknąć.

Matka dała młodym jedzenie. Bardzo mało, ale dobre i to. Została w gnieździe na noc, tak jak to ma w zwyczaju.

Zdjęcia:






_________________
Koniku polny od niepoważnych wierszy naucz mnie od małego być mniejszym (J.Twardowski)
 
 
 
Naka 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 28166
Skąd: Płock
Wysłany: Wto 10 Sie, 21 06:39    

10 Sierpien

W Nowym Opolu pusto !!

W Woli S. trzy mlode bocianki.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Forum jest integralną częścią projektu "Bociany Integrują".

Administratorzy nie ponoszą odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników.