To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
FORUM
Projekt "Bociany Integrują"

Bociany w Polsce - Rzepedź - Bieszczady

Naka - Śro 07 Lip, 21 13:40

7 Lipiec

Co one tam ciekawego wypatrzyly ??



godxz. 16.48

Bylo karmienie ale jak otworzylam przekaz to rodzic wlasnie odlatywal.


myewa - Śro 07 Lip, 21 20:40

Przypomnę karmienia od rana do południa, a sporo ich było (część opisane jest na poprzedniej stronie, więc lepiej, żeby były w jednym poście).

8:56 Przyleciał ojciec i nakarmił młodzież.

10:20 Przyleciała matka, kulała na lewą nogę. Podała jedzenie.
Od razu po podaniu jedzenia odleciała.

10:22 Przyleciał ojciec. Zrzucił młodym pokarm.
Postał chwilę i odleciał.

Film z karmienia o 10:20 i 10:22 https://youtu.be/FWlJMxTgT24
..................................
Po godzinnej przerwie w obserwacji:

12:11 Przyleciała matka, nakarmiła młode.
Starała się oszczędzać lewą nogę. Podpierała się nią, ale nie wykonywała prawie kroków, żeby nie stawać na niej całym ciężarem. Po podaniu jedzenia od razu odbiła się od gniazda i odleciała.
.................................

19:47 Przyleciał ojciec, nakarmił.
19:51 Odleciał


20:36 Przyleciała matka, nakarmiła. Oszczędzała kontuzjowaną nogę.

Poleciała od razu 20:38

21:00 Przyleciał ojciec, nakarmił.
To był ostatni posiłek tego dnia.
21:05 Poleciał na kamerę.

Stał na niej długo, bo młode nie oddalały się z kółeczka.

Sporo karmień, oboje rodzice się uwijają. Samica mimo kontuzji nogi wywiązuje się z obowiązków.

Naka - Czw 08 Lip, 21 05:41

8 Lipiec

Bocianki jeszcze poleguja. Nie chce im sie wstac ani cwiczyc.

Rano jest chlodniej . Fajnie jest sobie polezec.



godz. 8.54


Bocianki dostaly jedzonko.
Chyba od taty !.
tata nakarmil i od razu polecial w lewo.





godz.9.33

Obydwoje rodzice w gniezdzie.
Mama z lewej strony.

Odstraszaja intruza !!



Intruz sie kreci i rodzice caly czas go odstraszaja.



W koncu zagrozenie minelo i mozna spokojnie zostawic dzieci.


Mama polecial od razu - lewy dolny rog. Tata po jakims czasie.
Jeszcze postal sobie w gniezdzie i przysypial. !!

Mama odleciala g.9.38

Tata odlecial g.9.49

Noca same !

myewa - Czw 08 Lip, 21 09:18

Był obcy bocian. Naka opisała wyżej obronę.

Zaczęło się 9:31.
Samiec przyleciał do gniazda i przepłoszył obcego, który przeleciał w kadrze.
Widać go po lewej, na tle drzew.
Tego momentu nie nagrałam.

Film https://youtu.be/LnsAIhBv_PY

Można się przekonać jaki jest stan kontuzjowanej nogi samicy.

9:49 Po minięciu zagrożenia samiec poleciał na kamerę.
10:15 Samiec odleciał z kamery.
----------------
9:55 wysokie skoki młodego


Film https://youtu.be/Ykp3x0CWpM0
............................................

Ostatnie karmienia tego dnia:

20:13 jedzenie od matki
Film https://youtu.be/yNobYl_1CvI
Z nogą samicy tak samo, tyle, że bardzo ją oszczędza.

20:32 jedzenie od ojca
v

Oboje rodzice szybko odlecieli. Bocianięta noc spędzają same, podobnie jak poprzednie noce.

Naka - Pią 09 Lip, 21 08:51

9 Lipiec

Ustawily sie jak do wylotu !!


myewa - Pią 09 Lip, 21 09:23

Bocianięta leniuchowały.
9:26 Przyleciał ojciec, klekotał na jakiegoś obcego.

Młode miały nadzieję, że dostaną jeść.

Niestety, ojciec miał inne plany. Poleciał na kamerę 9:28
Może wt ten sposób zachęcał młode do lotu.
Młode cały czas czekały na jedzenie.

Odleciał 9:41 i wtedy się zaczęło:

9:41 Wysokie loty nad gniazdem jednego młodego:


Film - nagrałam fragment - https://youtu.be/tQm4t-nEVAs

Rodzice się nie pokazują w gnieździe, ale zachowanie młodych wskazuje, że pojawiają się w pobliżu gniazda. Zachęcają młode do lotu. To już najwyższy czas, starszaki zaczynajcie!

Historia klucia piskląt i wiek piskląt 9.07:
10.05.2021, szacuję, przed godz. 6 wykluł się pierwszy pisklaczek - dzisiaj jego 68 dzień życia.

11.05.2021, 15:48 wykluł się drugi pisklaczek - skończył dzisiaj po południu 66 dni.

13.05.2021, szacuję przed godz. 6 wykluł się trzeci pisklaczek - dzisiaj jego 65 dzień życia.

15.05.2021, ok 21:12 wykluł się czwarty pisklaczek - skończył dzisiaj wieczorem 62 dni.

11:03 Przyleciała matka, nakarmiła głodomory. Jeszcze kuleje, znacznie oszczędza lewą nogę kontuzjowaną.

Naka - Pią 09 Lip, 21 10:12

9 Lipiec

godz.11.03

Jest jedzonko. Tochyba ojciec serwuje.



Najpierw slypnal ten mniejszy pokarm.



Z duzym byl problem.
Meczyl sie i meczyl. Mlode wyciagaly mu z dzioba zdobycz.
W koncu cos wypadlo i migiem zostalo polkniete przez bocianki.



Tata od razu odlecial.
godz.11.05



godz. 15.46

Pierwszy lot starszaka !!

gdzie jest czwarty bocianek ??

Czy moze odbywa swoj pierwszy lot ??


Tak . Jest pierwszy lotnik !!

Nie wim ile czasu byl w powietrzu.
jestemw szoku !!!

wrocil 15.50


Szkoda ze nie mozna cofnac przekazu. Nie widzialam jak wylatywal.
Nawet nie pomyslalam, ze dzisiaj wyleci !!

Gratulacje bocianku !!

Naka - Pią 09 Lip, 21 15:02

W nagrodę jedzonko od tatusia !!



Tatuś nakarmil i odlecial.



godz.17.05

Jest mama. Robi zrzut. Mama ma problem ze zrzutem. Ciezko jej idzie.
To sa jakies duze porcje. Mlode wydziobuja jej z dzioba.



Bardzo nameczyla sie przy zrzutach. Dzioby mlodych byly caly czas w jej dziobie.



Mama jeszcze kuleje na noge. Jeszcze kontuzja tak calowicie nie wyleczona .
Mama zaraz poleciala.


myewa - Pią 09 Lip, 21 20:42

Brawo dla pierwszego lotnika :-D :lol:

Wieczorne karmienia:

20:14 od matki
Stan kontuzjowanej nogi - na pewno nie jest gorzej.
Film https://youtu.be/32XoickGjv4

20:56 od ojca
Film https://youtu.be/HekH0Nw4mtQ

Naka - Sob 10 Lip, 21 07:45

10 Lipiec

jeden chce koniecznie wyleciec. Cwiczy skrzydelka. Mierzy odleglosc w dol gniazda.
czy to jest ten wczorajszy ??



myewa - Sob 10 Lip, 21 07:57

8:20 Karmienie

To był ojciec.


8:48 Lotnik wzbił się w powietrze. Widać go po lewej, nad drzewami.

Lotnik zrobił okrążenie wokół gniazda i wylądował.

Naka - Sob 10 Lip, 21 11:18

Polecial. Ja juz nie moglam czekac. Musialam wyjsc !
To chyba ten sam co wczoraj !

Brawo bocianku !!

Teraz wszystkie sa w gniezdzie i odpoczywaja.



godz.14.39

Dostaly jedzonko od tatusia.



Tatus zaraz odlecial.



godz.21.43

Bocianki same nocuja .


Naka - Nie 11 Lip, 21 11:22

11 Lipiec

godz.11.02

Obcy bocian przelecial nad gniazdem Rzepedziakow.



Za chwile zjawil sie tata Rzepedziak . Cos sypnal dzieciom i zaczal klapac dziobem.
godz. 11.05


Intruz jeszcze latal blisko gniazda. Tata caly czas odstraszal.
To pewnie mlode bocianki z innych gniazd ucza si latac.



Zagrozenie minelo i rodzic odlecial.


myewa - Nie 11 Lip, 21 12:11

13:05 Młode bociany zachowują czujność, patrzą w niebo.
Zaklekotały wszystkie 4 jednocześnie. Pilnują gniazda.

13:11 nadal patrzą w niebo.

Przyleciał ojciec z odsieczą.

13:18 odleciał

myewa - Pon 12 Lip, 21 22:22

12.07.2021

20:14 Po deszczu, młode bociany na baczność, czekają na rodziców i na kolację.


Doczekały się :-D

20:53 Pierwsza przyleciała matka.

Dała młodym jeść, łatwo zrzucała pokarm z góry, nawet nie zniżała dzioba. Po deszczu były robaczki i dżdżownice.
Samica ma prawą nogę bardziej pobieloną, lewą mniej.
Co najważniejsze - samica nie kuleje, kontuzja się zaleczyła!

Poleciała

20:59 Przyleciał ojciec, zaklekotał.

Tato zrzucił pokarm. Również zrzucał pokarm z góry.

Zrzucił co miał i się wycofał.
Samiec ma niewiele pobielone nogi i nierówno.

Poleciał

23:59 Zamieszanie na gnieździe. Młode zaczęły wygrzebywać ze ściółki jedzenie :shock: Czyżby przeoczyły z kolacji? Rodziców raczej w nocy nie było.
Bocianek z lewej znalazł zaskrońca :shock: Pozostałe młode przeszukiwały środek gniazda.

Machał tym zaskrońcem zanim go połknął.

Jak połknął, to mu się szyja gruba zrobiła.

Minuty mijały, a młode nadal przeszukiwały gniazdo. 00:26 odpuściły



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group