myewa - Nie 30 Maj, 21 09:20 Samiec przyleciał 8:18 z patykami. Samica odleciała, ale samiec nie karmił pisklaków, były najedzone, po posiłku podanym przez samicę.
9:07 Padał deszcz. Ojciec przykrywał pisklaki jak mógł. Starszym taki deszczyk nie powinien zaszkodzić.
9:35 Już po deszczu. Pisklaki śpią na powietrzu, przytulone, pod opieką taty.
10:41 Karmienie, wyżerka dla wszystkich.
........................................
15:10 Wymiana rodziców i karmienie.
Zdaje się, że to ojciec podał jedzenie. Wyżerka z drobnicy i zaskrońców, góry zaskrońców!
Najmłodszy również połknął zaskrońca.
Podczas gdy starsze pisklaki zajęte były przełykaniem swoich zaskrońców, maluszek powybierał z siana wszystkie drobne pokarmy.
Chłodno i kropi deszczyk. Pisklęta przykryte.
Naka - Nie 30 Maj, 21 14:51 Deszczyk pada. Jeden z maluszkow nie zmiescil sie pod piorkami !!
Przestalo padac i rodzic sie podniosl.
Strzepal deszczyk ze skrzydelek.
myewa - Nie 30 Maj, 21 15:05 16:00 Już z pisklakami jest matka, ojciec odleciał. Pisklaki znowu dostały posiłek, ale nie wiem co to było, za późno włączyłam.
Ok 16:30 Znowu deszcz.
17:18 Jest ojciec i posiłek. Podał drobny pokarm.
Znowu padało. Ojciec dawał radę zakryć maluchy, ale od czasu do czasu musiał wstawać, żeby poprawić pozycję.
18:36 Krótka przerwa na sikanie. Wtedy maluszek znalazł robaczka w ściółce, zajął się nim i przegapił jak tata zakrył rodzeństwo. Potem wciskał się pod skrzydło, ale tata zareagował, jeszcze raz wstał i wtedy mały wskoczył pod niego.
18:46 mama i posiłek od niej.
A następnie przykryte, bo nadal kropi deszczyk.
Później było więcej deszczu. Pisklaki były przykryte.
Samica nawet taki figury robiła, żeby tylko dzieci były przykryte:
19:25
Deszcz cały czas padał. Samiec nie wrócił na noc do gniazda.
Samica skutecznie przykryła dzieci. Usnęły, więc spokojnie siedziała.
Spodziewałam się, że wieczorem deszcz przestanie padać, a padał jeszcze do 22:30. Wreszcie front niżowy przeszedł na południe.
22:33 Nie padało, ale zimno i wilgotno więc bocianięta nadal spały pod skrzydłami mamy.
Naka - Pon 31 Maj, 21 12:29 31 Maja
4 pisklaczki !!
Ojej !! jak sie ciesze, ze maluszek juz nie jest takim maluszkiem !!!
myewa - Pon 31 Maj, 21 12:30 31.05.2021
Pisklęta mimo wczorajszego deszczu wyglądają pięknie - suche puchate, białe
Asfalt na drodze przesycha, ale jeszcze dużo wilgoci w powietrzu i chłodno.
6:35 Przyleciał samiec z gałęzią, zmienił samicę. Dał pisklakom drobny pokarm.
......................................
Wypogodziło się, świeci słońce, ale nadciągają jeszcze ciemne chmury.
13:02 z mamą. Starszak stoi na nóżkach, umie już tak stać kilka sekund.
13:04 Była wymiana, tata dał jeść. Oczywiście zaskrońce, dużą ilość. Starczyło po kilka dla każdego. Mały w środku, na końcu wydziobywał drobny pokarm, którym rodzeństwo nie było już zainteresowane.
13:30 Pada deszcz. Pisklaki skupiły się, przytuliły do siebie.
Tata zakrył je jak mógł.
To burza, deszcz jest ulewny Jeszcze chwila, jeszcze trochę a przestanie padać. Starszak nie zmieścił się pod skrzydłem, moknie, widać jak piszczy.
13:55
Poprawka, tacie udało się zakryć wszystkie.
14:25 po deszczu. Pisklęta zniosly burzę bardzo dobrze.
15:00 wyszło słońce, osuszy mokre piórka.Naka - Wto 01 Cze, 21 05:49 1 czerwiec
4 pisklaki !
W bajkowej krainie maluchy ucza sie stawac na nozki !
Po wczorajszych ulewach dzisiaj wszystko paruje. Wychodzi sloneczko.
Ogrzeje bocianki.myewa - Wto 01 Cze, 21 18:07 6:23 Wymiana rodziców we mgle i karmienie. O tak wczesnej porze najbardziej dostępnym pokarmem są dżdżownice i to prawdopodobnie dostały pisklaki.
_________________________________________
18:17 Czarne chmury przechodzą po niebie, ale mimo to nie pada deszcz, a jest dużo słońca.
Przyleciała mama. Po rytuale otrzepywania piór tato odleciał.
Pisklaki zostały nakarmione. Na początku był drobny pokarm.
Później były też zaskrońce. Pisklętom wola się wypełniły.
20:24 Przyleciał tato, mama poleciała.
Pisklęta zostały nakarmione, o tym film https://youtu.be/vbMg1TjX7QA
Na końcu filmu jeden ze starszaków stał na wyprostowanych nóżkach.
Później na wyprostowanych nóżkach stanął trzeci pisklak.
Tej umiejętności jeszcze nie opanował czwarty-najmłodszy pisklak.Naka - Śro 02 Cze, 21 07:55 2 Czerwiec
Dzieci sa po jedzonku !! szyjki takie grubasne.
Maluszek tez ma grubasna szyjke !!
Jeden rodzic zostal z dziecmi i wzial sie za sprzatanie dolka
21:04 Pisklęta pod opieką matki. Najstarszy i trzeci pisklak pokazali jak stoją na wyprostowanych nóżkach.
O zmierzchu cała rodzina w komplecie, wrócił ojciec.
21:29 Naka - Pią 04 Cze, 21 06:26 4 Czerwiec
Pisklaczki sa po jedzonku. Widac to po szyjkach.
Teraz pomagaja rodzicowi w sprzataniu dolka !
Zrzut pokarmu i migiem nic juz nie ma !
godz.8.14
godz. 9.04
Byly m.innymi weze..
myewa - Pią 04 Cze, 21 09:30 9:50 W cieniu 18 stC, ale w słońcu gorąco.
9:52 Mama poleciała po wodę. Pisklaki zdziwione.
9:54 Wróciła i dała dzieciom pić.
10:14 Przyleciał tato. Mama tylko pióra otrzepała i zaraz poleciała.
Tato nakarmił dzieci. W menu zaskrońce. Znikały migiem
Na końcu filmu trójka starszych pisklaków pokazała jak pięknie stoją na wyprostowanych nóżkach. Najmłodszy miał lenia. On jeszcze potrzebuje podpórki żeby utrzymać równowagę.
11:23 maluszek na nóżkach 11:31 tato poleciał po wodę, dzieci same.
11:32 wrócił, dał pić.
myewa - Pią 04 Cze, 21 22:12 Wznowiłam oglądanie 18:06. Pisklaki pod kępą trawy. Pilnowała mama.
18:52 Już tata.
20:10 Poleciał, zostawił pisklęta same.
20:19 Wrócił tata. 20:33 Wróciła mama a tato poleciał.
Mama dała jeść czwórce piskląt. 21:12 Wrócił tato i cała rodzina w nocy.
myewa - Sob 05 Cze, 21 09:51 5.06.2021
Deszcz
10:02
10:15 Po deszczu. Pisklęta pod opieką mamy, ale po chwili je zostawiła.
10:23
Okazało się, że to chwilowe, bo w pobliżu był samiec.
10:30 Wylądował z patykami.
Dał pisklakom jeść. Różne kąski, ale największe trafiły się najstarszym pisklakom. Młodsze też się najadły.
10:29 tato na kamerze. Trzęsła się, nawet jakieś piórko tata zgubił.
10:40 zaczęło padać, więc ojciec przyleciał do dzieci, sfrunął z kamery, ale nie potrafił ich zakryć.
11:10 Mokną. Wszystkie siedzą żeby deszcz po nich spływał.
11:24 Po deszczu, pisklęta przeczesywały piórka. Taki deszczyk im nie straszny.
11:30 Rozrabiały Naka - Sob 05 Cze, 21 13:55 5 Czerwiec
godz.7.21
W gniezdzie byli obydwoje rodzice. Rodzice robili przeglad gniazda.
Jedzonka nie bylo. Moglo byc wczesniej.
Jeden z rodzicow polecial.
godz.7.28
Maluchy sie pospaly.
myewa - Sob 05 Cze, 21 21:52 18:18 Pisklaki pod opieką matki.
Starsze pisklaki coraz pewniej stawiają pierwsze kroki na wyprostowanych nóżkach.
Maluch dopiero uczy się utrzymywać równowagę.
19:33 Maluszek dał popis. Jeszcze nie umie utrzymać równowagi a próbował machać skrzydełkami
19:40 Przyleciał ojciec. Matka odleciała.
Pisklaki dostały jeść.
20:20 Znowu była wymiana.
20:21 Pisklaki dostały jeść od mamy. 21:10 Ojciec wrócił na noc.