Podczas Międzynarodowego Obrączkowania Bocianów na terenie powiatu siedleckiego zaobrączkowano w tym roku 705 młodych bocianów (województwo mazowieckie).
3 bociany otrzymały nadajniki - logery:
Paul, Arkadio, Irina
Paul i Irina są w Afryce.
Arkadio zaginął w Turcji 8.09.2015
1 stycznia 2016
Nasza kochana bocianiczka - Irina - przysłała dziś informacje o sobie uzupełniając pięknie całą trasę od 8 grudnia (wtedy ostatni raz dała sygnał).
Od tegoż dnia pokonała w drodze na południe 1005 km.
Od 8 do 24 grudnia przebywała w Kenii, nad jeziorem Rudolfa, gdzie intensywnie żerowała przemieszczając się do 130 km.
Następnie ruszyła ostro dalej na południe i 27 grudnia wleciała do Tanzanii, skąd pochodzą sygnały również z dziś (1.01.2016).
Cała trasa
Aż do obszarów zimowiskowych w Czadzie w zasadzie trasa się pokrywa.
Mało tego bardzo dokładnie pokrywa się z ubiegłoroczną trasą Przemka, włącznie z przystankami.
Różnica jest taka, że Przemek i Irina ominęli Liban lecąc przez Syrię.
Paul poleciał przez ten kraj. Olbrzymie odległości te nasze bociany pokonują w poszukiwaniu pokarmu.
Irinka właśnie zalicza 14 kraj w swoim życiu (niewiarygodne) i ma na liczniku około 10 000 km.
Sądzę, że ten brak sygnału od Paula (ostatni 28 grudnia) oznacza, że on też poleciał ostro na południe.
__________________________________
Irek Kaługa dopisał 3.01.2016:
Drodzy ! Rewelacyjne wieści - Paul przysłał sygnały. Tak jak sądziłem zmierza na południe również - jest w Etiopii !!!!!!!myewa - Sob 16 Sty, 16 17:50 Wieści z 15 stycznia 2016
Wczoraj (15.01) po kilku ładnych dniach milczenia, otrzymałem wiadomości od naszej Iriny. Zgodnie z przypuszczeniami przemieściła się dalej na południe. Jest ciągle w Tanzanii, tylko 400 km dalej w kierunku właśnie południowym. Zastanawia mnie co dalej się wydarzy i czy nadchodząca wędrówka także pomiesza w jej kierunkach przemieszczania się.
Wieści od Paula nie mamy.
Wszystko wygląda dobrze i możemy tylko czekać.
Irina daje sygnały !!
(...) Póki co nie widać zmian.
Irina pozostaje w Tanzanii i przemieszcza się ostatnio tylko jakieś 2 km, co oznacza, że ma co jeść.
Paul milczy jak zaklęty od 3 stycznia.
Mija właśnie pół roku, w trakcie którego mieliśmy wiele emocji związanych z wędrówką Iriny, Paula i Arkadio.
Warto przypomnieć, że:
Arkadio przestał pokazywać swoją pozycję we wrześniu, z Turcji.
Irina i Paul poleciały pięknie, aż do Czadu, gdzie spędziły trochę czasu.
Następnie zaczęły się przemieszczać na południowy wschód do Sudanu, Sudanu Południowego, Etiopii.
Z Etiopii otrzymaliśmy ostatnie sygnały z dnia 3 stycznia od naszego Paula.
Jego nadajnik nie wykazuje żadnych awarii, ale sygnału o pozycji od niego nie mamy do dziś.
Absolutnym fenomenem jest nasza Irina.
Ona poleciała mocno na południe, pokonując Kenię i wylądowała ostatecznie w Tanzanii.
Stąd właśnie mamy sygnały z dzisiejszego dnia (30.01.2016).
Irinka przebywa w środkowej Tanzanii od 9 stycznia i poza ruchami w promieniu 9 km nie widać u niej chęci do wędrówki.
Łącznie szacuję, że pokonała ona od początku wędrowki jakieś 10500 km. To niewiarygodne !!!!!!
Pokazuję mapę sytuacji bieżącej, oraz fotę naszego dzielnego rodzeństwa na kilka dni przed rozpoczęciem wędrówki, w sierpniu !!!!!!!
Irina (kolor żółty) - Tanzania środkowa, na południe od Dodoma.
Paul (kolor czerwony) - Kenia północna, Jez. Rudolfa
Paul znowu NADAJE !!!!!!
Ku mojej niesamowitej radości przyło dziś (1.02) wiele paczek smsów od naszego Paula.
Okazuje się, że nasz bohater nie poleciał aż tak daleko jak Irinka. Niemniej jednak pokonał od 3 stycznia, bagatelka ponad 1500 km.
Obecnie Paul znajduje się nad jeziorem Rudolfa, w Kenii.
To musi być dobre żerowisko, bo Irinka, w swojej wędrówce na południe, przebywała tam kilka dni.
Pokazuję Wam mapę obydwu naszych boćków, obejmującą 2 miesiące (grudzień i styczeń).
Kolejne ciekawostki od Paula, wprost z Czarnego Lądu.
Pierwszego lutego (1.02) zamieszczałem ostatnią mapę wędrówki Iriny i Paula.
Dane pochodziły z 31 stycznia. Zaraz po tym, Paul przestał znowu nadawać, co mnie trochę zaskoczyło, bo miałem nadzieję na codziennie wieści chociaż przez jakiś czas.
Dziś (czyli 4.02) niespodziewanie przyszły wieści od obydwu bocianów.
Irina pozostaje na miejscu w Tanzanii, a ten gagatek (czyli Paul), Zobaczcie sami co wyprawia. W 3 dni poleciał dobrze ponad 500 km na południe, w stronę Tanzanii.
Dobre żerowisko to klucz do sukcesu.
Tezę tę potwierdza zachowanie naszej Irinki.
Zobaczcie co ona wyprawia, latając w promieniu maksymalnie 4 kilometrów.
Jest oczywiście w Tanzanii.
Ta cała plątanina pochodzi tylko z lutego.
Od 8 lutego nie ma sygnału od Paula.
Zaraz po zamieszczeniu ostatniej mapy nasze boćki przestały pokazywać swoją pozycję.
Właśnie dziś odezwał się Paul.
Jak gdyby nigdy nic poleciał 180 km na południe i obecnie znajduje się już w Tanzanii.
Paul! - Tanzania północna
Zgodnie z przypuszczeniami zyskujemy dziś potwierdzenie co do ruchów jednego z naszych bocianów. Od 19 lutego, kiedy to mieliśmy ostatni sygnał, nasz Paul poleciał pięknie ponad 190 km na północ, w stronę lęgowiska.
Wygląda na to że niepokój wędrówkowy udzielił się i jemu i zabrał się z jakimś stadem.
Wieści od Irinki nie mamy, ale ona była około 500 km od Paula, na południe, też w Tanzanii.
Dodam od siebie:
Jak Paul się ruszył, to może wyruszyły dorosłe bociany Berek i Gyöngyvirág, które były w tym samym rejonie Tanzanii, koło Ngorongoro.
Berek do 26.02 był nawet nad jez. Eyasi, nad tym samym, które opuścił Paul.
Berek - samiec z Rumunii
Gyöngyvirág - samica węgierskamyewa - Śro 09 Mar, 16 23:46 9.03 pisze Irek Kaługa:
Nasz bociek zaobrączkowany w roku 2013, w miejscowości Niwiski- Rybakówka, gmina Mokobody został odczytany w Kenii.
Ptak pochodził z lęgu w którym były 4 młode.
Odległość od miejsca zaobrączkowania 5930 km
Więcej wiadomości, mapka z odczytu i zdjęcia -> https://www.facebook.com/...819352728079590myewa - Nie 13 Mar, 16 12:13 13 marca 2016
Paul znowu NADAJE !!!!
Po kilkunastu dniach milczenia (od 29 lutego) Paul przysłał informacje o sobie. Ciągle jest w Tanzanii, ale porusza się na dość znaczne odległości - nawet 130 km w ostatnich dniach.
Myślę, że niepokój wędrówkowy trochę mu się udziela.
W pewnym momencie był już około 7km od granicy z Kenią.
Troszkę martwi mnie brak sygnału od naszej Iriny (nie ma nic od 19 lutego).
Mam nadzieję, że wszystko z nią dobrze i w końcu coś nam pokarze.
W załączeniu 2 mapy Paula.
Dodam od siebie:
Paul jest teraz w Tanzanii w okolicach Parku Narodowego Serengeti.
Niestety nie wyruszyły dorosłe bociany Berek i Gyöngyvirág, które razem z Paulem były w tym samym rejonie Tanzanii, koło Ngorongoro.
Paul się przemieścił nieco na zachód, do P.N. Serengeti, a one zostały i kręcą się w okolicy Ngorongoro.
Berek - samiec z Rumunii
Gyöngyvirág - samica węgierskamyewa - Sob 26 Mar, 16 21:56 Nie ma wieści od Paula i Iriny.
______________________________
Dzisiejsze info od naszego Paula.
Jako jedyny z całej trójki, nasz młodzian pokazuje systematycznie swoją pozycję.
Irina milczy od 19 lutego.
Paul nie zamierza nigdzie się ruszać i przebywa cały czas w Tanzanii, niedaleko granicy z Kenią, w prowincji Mara.
Na dużym zbliżeniu widać, że w okolicy jest mocno rozwinięta sieć rzeczna. W taki miejscu musi być dość pokarmu.
Dwie mapy !!!!
Dodam od siebie:
Dorosłe bociany Berek i Gyöngyvirág, które razem z Paulem były w tym samym rejonie Tanzanii, koło Ngorongoro, wyruszyły na północ, najpierw przez Kenię.
Gyöngyvirág jest już w Sudanie w widłach Nilu.