Zapytaj fachowca - Szczepienie ochronne bocianów
Ola - Czw 14 Cze, 07 11:36 Temat postu: Szczepienie ochronne bocianów Czy mogą być np w czasie obrączkowania dokonane szczepienia boćków? Na filmach na Animal Planet pokazane jest szczepienie różnych poddanych obserwacji dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku .Oczywiście jest to mozliwe , gdy jest dostęp do tych zwierząt.A w przypadku boćków obraczkowanie byłoby okazją. Dziekuję za odpowiedź.
Monika - Pią 15 Cze, 07 13:18 Temat postu: Re: Szczepienie ochronne bocianów
Ola napisał/a: | Czy mogą być np w czasie obrączkowania dokonane szczepienia boćków? Na filmach na Animal Planet pokazane jest szczepienie różnych poddanych obserwacji dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku .Oczywiście jest to mozliwe , gdy jest dostęp do tych zwierząt.A w przypadku boćków obraczkowanie byłoby okazją. Dziekuję za odpowiedź. |
dr Andrzej Kruszewicz napisał/a: | Bocianów nie szczepi się. To co sie dzieje na Animal Planet to film... :) |
Ola - Pią 15 Cze, 07 16:16 Temat postu: Panie Doktorze,dziekuję za odpowiedź! To,że to są tylko filmy to mnie nie przekonuje.Dzikie zwierzeta pod obserwacją są ratowane.leczone.Dzieki temu można zwiekszać ich populację.Może nie szczepione , nie znam sie na tym.Ale ciagle obserwowane i w razie potrzeby mają pomoc weterynaryjną.I one stanowią materiał do zachowania gatunku/straszne okreslenie-materiał,brrrr/.Pan twierdzi,że to tylko filmy? Trudno mi uwierzyć,aby zadawano sobie tyle trudu,by tworzyć fikcję.Wszystkie zwierzęta /zwłaszcza ssaki/chorują na choroby typowe dla ludzi. Napewno ma Pan rację.O szczepieniach boćków do tej pory nie słyszałam.Ale właściciele ptactwa jednak zabezpieczją swoich pupili przed chorobami. O ile wiem drób hodowlany dostaje szczepionki.Zwierzakom leśnym np lisom zrzuca się pokarm ze szczepionką przeciw wściekliżnie.Może na większą skalę dla ptactwa i innych zwierząt żyjacych w naturalnym środowisku farmakologiczne zabezpiecznie przed chorobami to dopiero przyszłość! Oby! Bo inaczej bedziemy je oglądac tylko na zdjeciach.Dziekuję jeszcze raz za odpowiedź.Pozdrawiam.
P.S. Może moje odczucia i odbiór w tej materii jest nienormalny.Ale nienawidzę polowań na zwierzeta, które w konfrontacji z człowiekim nie mają szans. Nie wierzę w myśliwych,ktorzy dokonują odstrzałów selekcyjnych, bo przyroda radzi sobie sama,tylko nie trzeba w nią ingerować.Tereny dla dzikich zwierząt są ciagle ograniczane.To co maja robić?Dobierają się do hodowli.Wiele razy brałam udział w obchodach HUBERTUSA, gdzie na stołach pojawiała się dziczyzna z młodziaków.Zawsze przeżywałam ogromny stres.Z tymi ludźmi , kiedyś mi bliskimi,zerwałam wszelkie kontakty/NIE MOGĘ!!!/.A oni mnie pytają ,dlaczego się od nich odsunełam? Nie tłumaczę, bo będą mnie uważać za wariatkę.Trudno. Wcale nie wstydzę się na oczach przechodniów przenoszenia ze ścieżki ślimaka ,aby go ktoś ich nie rozdeptał itp. I napewno się nie zmienię.Widocznie mam to w genach.Trudno. Jeszcze raz pozdrawiam i w razie potrzeby w imieniu nas internautów liczę na Pana pomoc w ratowaniu życia ukochanych przez nas zwierzaków.
Monika - Pon 18 Cze, 07 12:24 Temat postu: Re: Szczepienie ochronne bocianów
dr Andrzej Kruszewicz napisał/a: |
Co do szczepień.
Nie można wprowadzać obcych mikrobów do populacji zwierząt dzikich. Nawet jesli są to mikroby osłabione, w szczepionce.
Każda szczepionka ma przeznaczenie dla konkretnego gatunku i nie wolno jej stosować dla innego. W ogrodach zoologicznych czasem od tego odchodzimy, ale sa to warunki zamknięte, Mikroby nie dostaną się na wolność...
|
|
|
|