myewa - Czw 22 Sty, 15 21:45 Temat postu: Albert von Lotto - powrót do domu Kontynuacja tematu -> http://www.bociany.edu.pl...t=3641&start=30 Albert Lotto - Historia życia na stronie Storchenhof-Loburg -> http://www.storchenhof-lo...lotto-paco.html Historia zimowych wakacji Alberta wrzesień - grudzień 2014: 16.09.2014 - Albert przyleciał do Czadu.  
14.10.2014 - Albert przyleciał do Sudanu. 16.10.2014, 10:30 - Albert przyleciał na żerowiska wokół miast Nyala, Gereida, El Daein, na których był rok wcześniej. Na tych terenach przebywał do 21.01.2015. 
Albert - Sudan 
Ostatnio, do 21.01.2015 Albert był na południe od El Daein. Dzisiaj 22.01.2014 Albert wyraźnie oddalił się od dotychczasowego żerowiska w kierunku północno-wschodnim. Ostatni pomiar 22.01.2015, 18:00 Rok wcześniej taki manewr wykonał 5.02.2014. Zmienia żerowisko, czy rozpoczyna migrację do domu? myewa - Pią 23 Sty, 15 21:55 Albert nieznacznie przesuwa się na wschód. Dzisiaj 23.01 od 13:30 był na południe od miasta Adiela (Sudan), żerował na sawannie. 
Ostatni pomiar 23.01.2015, 18:00 myewa - Sob 24 Sty, 15 23:12 Albert jest nadal w Sudanie. 
Przyleciał na tereny, na których był w zeszłym roku, na południe od miasta Adiela i zawrócił na zachód. Dzisiaj przyszły pomiary 12:00-18:00. Ostatni pomiar 24.01.2015, 18:00 Noc 23.01 spędził na sawannie rzadko porośniętej drzewami, nocował na drzewie. 24.01 był również na sawannie ale gęsto porośniętej drzewami, również nocuje na drzewie. myewa - Nie 01 Lut, 15 21:25 Albert na pewno już rozmyśla o powrocie. 
Nadal jest na południu Sudanu. Ostatnio żerował na południe i na południowy-wschód od miasta Adiela (od 23.01 do 1.02 do 9:00). Pomiary te zaznaczyłam na mapce czarnymi punktami. Dzisiaj 1.02.2015 od 10:30 wyruszył na północny-wschód. Czyżby był to początek powrotu? Ostatni pomiar 1.02.2015, 18:00 myewa - Pią 06 Lut, 15 13:41 Wydawało się, że Albert rozpoczął powrót do domu, ale jednak zrezygnował. Nadal jest w Sudanie, koło miasta Adiela. 
W dniach 1, 2 i 3.02 stopniowo przesuwał się na wschód. Jednak jedynie szukał dobrego żerowiska, które znalazł w korycie dużej rzeki typu Wadi. Był tam 2 i 3.02 i godz. 10:30. W tych dniach nie dochodziły pomiary popołudniowe. Pomiary również nie doszły 4.02. W tym czasie Albert ponownie zmienił kierunek i zawrócił na zachód. Do dzisiejszego ranka (6.02, 4:30-7:30) przebywał koło miasta Adiela. Między 9:00 a 10:30 znowu skierował się na wschód. Może tym razem rozpoczął już powrót do domu??? Ostatni pomiar 1.02.2015, 10:30 myewa - Pią 06 Lut, 15 21:42 Prawdopodobnie dzisiaj Albert rozpoczął podróż do domu, do Loburg. 
Dzisiaj wyraźnie wyruszył na północny-wschód. Na noc zatrzymał się na drzewie. Ostatni pomiar 6.02.2015, 18:00 Czekam z niecierpliwością na jutrzejsze pomiary. Gdy nadal Albert będzie się oddalał w tym kierunku, znaczy, że faktycznie wraca. Wcześniej kilka razy już zawracał. myewa - Sob 07 Lut, 15 20:51 Albert dzisiaj mnie rozbawił  Jeszcze nie leci do domu.
Dzisiejsze, poranne pomiary 7.02 nie doszły. O 12:00 był nad tą samą rzeką Wadi, nad którą był 2.02 i 3.02 o 10:30, tyle, że dzisiaj ok 70 km dalej. Na noc zawrócił i poleciał blisko miejsca, w którym nocował 2/3.02 oraz 6/7.02. Ostatni pomiar 7.02.2015, 18:00 Albert jest doświadczonym podróżnikiem i z jakiegoś ważnego powodu opóźnia lot na północ. Zazwyczaj przeszkodą są przeciwne wiatry. Zajrzałam na sat24 i nic nie wskazuje, aby w tym rejonie miały wiać silne przeciwne wiatry. myewa - Nie 08 Lut, 15 21:48 Albertowi bardzo podoba się rzeka typu Wadi w Sudanie (między miastami Dilling, Ghubaysh). 
Dzisiaj 8.02 o 10:30 znowu przyleciał w koryto tej rzeki. W następnych godzinach zmienił zwyczaje - poleciał wzdłuż tej rzeki w kierunku północno-wschodnim. Kierunek dobry, ale czy go utrzyma? Ostatni pomiar 8.02.2015, 18:00 Za ok 40 km rzeka się kończy. Ciekawe co jutro zrobi Albert? Sprostowanie do migracji w roku 2014: Na mapce umieściłam pomiary z roku 2014. To nie prawda, że Albert rozpoczął wędrówkę do domu 4.02.2014. Tak mogłoby się wydawać, podczas bieżących pomiarów. Jednak po uzupełnieniu pomiarów co 5 minut widać coś innego. Alebert w zeszłym roku również leciał wzdłuż tej samej Wadi. Zatrzymał się na popas ostatni raz 9.02.2014. Spędził kilka godzin i nocował w miejscu, gdzie są aktualne pomiary 8.02.2015 15:00-18:00. W roku 2014 Albert wyruszył do domu 10 lutego. myewa - Pon 09 Lut, 15 20:50 Albert rozpoczął migrację "wiosna 2015"  Leci do domu
Początek migracji - 8.02.2015 
Wczoraj 8.02 Albert wyruszył w kierunku północno-wschodnim wzdłuż koryta rzeki typu Wadi. Dzisiaj 9.02 Albert leciał nadal wzdłuż tej samej Wadi, a jak się skończyła zmienił kierunek na wschodni i doleciał do następnej Wadi (znacznie większej niż poprzednia). Nocuje na sawannie, prawdopodobnie na drzewie. Ostatni pomiar 9.02.2015, 18:00 Na mapce: czarne kropki - aktualne pomiary białe kwadraty - pomiary 2014 9.02 Albert przeleciał ok 160 km. Na razie niewiele. W tym rejonie wieją przeciwne wiatry, które spowalniają bociany, a czasami nawet uniemożliwiają lot. Albert rozpoczynając migrację zwiastuje nadejście wiosny 
Szczęśliwej drogi do domu Albercie! myewa - Wto 10 Lut, 15 21:01 Albert kontynuuje lot w kierunku Nilu Białego. 
Po godz. 13:30 zmienił kierunek na południowo-wschodni. Mam nadzieję, że się nie rozmyślił 
Ostatni pomiar 10.02.2015, 18:00 dariusz2207 - Wto 10 Lut, 15 22:15 Albert doleciał do Gustawa ,czy razem będą wracać?
myewa - Śro 11 Lut, 15 11:46 Tak Dariusz, masz rację, ja zapomniałam o tym napisać. Albert 10.02.2015, Gustav 7.02.2015 Oba bociany w Sudanie, na południe od miasta Umm Ruwaba. 
Ukazały się już dzisiejsze pomiary poranne. Albert wyruszył w dalszą drogę. Zmienił kierunek na północno-wschodni. Relacja z mapką wieczorem. myewa - Śro 11 Lut, 15 21:43 Albert - Sudan (droga do domu) 
Albert, po odwiedzinach 10.02 na żerowisku bociana Nabu Gustava, wyruszył w dalszą drogę. 11.02 po 7:30 wyruszył w kierunku północno-wschodnim. Przeleciał dzisiaj ok 110 km. Mało, gdyż prawdopodobnie leciał pod wiatr. Dlatego też zatrzymał się na noc dość wcześnie bo o 15:00 i usiadł na drzewie, na którym siedział do 18:00. Ostatni pomiar 11.02.2015, 18:00 Do Nilu Białego zostało jeszcze Albertowi pół dnia lotu, a może jeden dzień lotu, ale to zależy od siły wiatru. Na razie brak nowych pomiarów Gustava, więc nie można porównać ich trasy. myewa - Czw 12 Lut, 15 22:29 Dzisiaj pomiary Alberta nie doszły. Zostały natomiast uzupełnione pomiary Gustava (NABU). 
Albert odwiedził żerowisko Gustava 10.02, kiedy Gustava nie było na nim od 7.02. Gustav rozpoczął podróż do domu 7.02, a 10.02 był już ok 70 km przed Chartumem. myewa - Nie 15 Lut, 15 21:21 Albert - Sudan, w widłach Nilu Białego i Błękitnego. 
Nadajnik Alberta milczał 3 dni. Można się domyślać dlaczego. Albert zrobił sobie przerwę, gdzieś między miastem Tendelti (koło, którego nocował 11/12.02) a Nilem Białym. Dopiero jak wyruszył w dalszą drogę, baterie naładowały się i pomiary zostały wysłane. O godz. 12:00 Albert przelatywał przez Nil Biały. (Rok temu 12.02.2014 przelatywał Nil w tym rejonie (20 km bardziej na południe). Dalej leciał na północ, do 16:30, kiedy to zatrzymał się na noc, na polu uprawnym. Ostatni pomiar 15.02.2015, 18:00 Z powodu ostatniego przestoju Albert ma 3 dni opóźnienia w stosunku do zeszłorocznej migracji. Prawdopodobnie zatrzymał go przeciwny wiatr. Nie wiemy, czy się z nim zmagał, próbując przelecieć, czy postanowił przeznaczyć czas na żerowanie. W następnych relacjach postaram się ukazać wpływ wiatru na wędrówkę Alberta w 2014 r. |
||||||
