Ciekawostki o bocianach - Bocian w literaturze.
Wanda - Pią 25 Maj, 07 08:41 Temat postu: Bocian w literaturze. Pierwszą monografię bociana wydał we Lwowie w 1876 roku ksiądz Eugeniusz Janota. Nosiła tytuł: "Bocian. Opowiadania, spostrzeżenia i uwagi."
Książka zawierała liczne obserwacje bocianich zwyczajów dokonane przez autora, informacje i ciekawostki zaczerpnięte od innych badaczy oraz opowiadania o legendach i wierzeniach dotyczących bociana. W rok później, w Krakowie, ukazało się drugie wydanie książki "Bocian" hrabiego Kazimierza Wodzickiego ( pierwsze w 1856). Autor był jednym z najbardziej znanych polskich ornitologów XIX wieku, badaczem ptaków Małopolski. Tak opisuje bociana:
"Ptak żałobny, czarny z białem, któż go nie zna? Dziób dlugi, silny, koniczny, nogi czerwone; rozumny, pełen zastanowienia, nie zna pośpiechu oprócz do ucieczki, smętny i zawsze dumający;"
źródło: internet
[ Dodano: 2007-05-25, 09:45 ]
Sposród opowiadań przyrodniczych warto sięgnąć po "Życie zwierząt" Alfreda Brehma. W tomie drugim, poświęconym ptakom, autor pisze między innymi o przywiązaniu bocianich par do gniazda:
"...raz założone gniazdo służy bocianom zazwyczaj wiele lat. Stwierdzono w niektórych przypadkach, że wykorzystywane było rokrocznie z górą przez cały wiek...".
Podaje także ciekawe informacje dotyczące diety bociana:
"Jest bocian w najpełniejszym tego słowa znaczeniu ptakiem drapieżnym. (...) Okresami, np. po ostrych zimach, dżdżownice są jego wyłącznym pokarmem. W latach suchych żywi się owadami, w wilgotnych żabami, pijawkami i wężami. Pożera także jaszczurki, padalce i inne gady, jest jednak nadto łasy na ryby (...) "sztyletuje" krety i młode zające, czasami wyrządza szkody wśród pszczół...".
źródło: internet
[ Dodano: 2007-05-25, 09:57 ]
"W kwietniu" - Domeradzki W.
Kwiecień drzewa przystroił
w barwne kwiaty i zieleń.
Po ogrodach, po sadach
grają ptasie kapele.
Ziemię mokrą od rosy orze traktor zielony
- Kra, kra! - echo powtarza
z orki cieszą się wrony.
Ludzie sadzą ziemniaki,
żeby wzeszły niedługo.
Bocian chodzi po łące
liczy żaby nad strugą.
Dzwonią wiadra o studnie.
Wozy dotąd turkocą,
aż dzień pójdzie na nocleg.
Cień uśpi wieś nocą.
żródło: internet
wega - Nie 23 Wrz, 07 11:48
Obszerne opracowanie, wiec podaje link:
http://www.eko.org.pl/boc...iteraturze.html
|
|
|